Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MKS Zagłębie Lubin przegrało w KPR Legionowo

Ewa Chojna
MKS Zagłębie Lubin przegrało w KPR Legionowo - beniaminek pewnie wygrał na lubińskim parkiecie
MKS Zagłębie Lubin przegrało w KPR Legionowo - beniaminek pewnie wygrał na lubińskim parkiecie MKS Zagłębie Lubin
Nie takiego wyniku spotkania w meczu 20. kolejki PGNiG Superligi Mężczyzn między MKS Zagłębie Lubin a KPR-em Legionowo spodziewali się kibice Miedziowych. Beniaminek wygrał pewnie 33:26 (20:13).

MKS Zagłębie Lubin - KPR Legionowo 33:26 (20:13)

Początek spotkania nie zapowiadał klęski. W pierwszych minutach MKS Zagłębie Lubin prowadziło na parkiecie 3:1. Ta przewaga nie utrzymała się jednak zbyt długo. Już po chwili był remis 3:3.

Potem to rywale Zagłębia przechwycili piłkę i zdobyli punkt wychodząc na prowadzenie. W 13. minucie goście wygrywali już trzema bramkami 7:4, minutę później o czas dla Miedziowych poprosił Jerzy Szafraniec.

MKS Zagłębie Lubin przegrywało 5:9. Gospodarze nie mogli poradzić sobie z wysoką obroną Legionowa, a także z rzutami Titova. MKS Zagłębie Lubin jednak nie poddało się. Szczypiorniści zaczęli mozolnie odrabiać straty, i na 9. minut przed końcem pierwszej połowy przegrywali już tylko dwoma punktami.

Jednak to goście wykorzystywali niemal każdy błąd Zagłębia i ostatecznie wygrali to starcie 13:20.

Tuż po wznowieniu gry kolejny punkt dla swojej drużyny zdobywa Witalij Titov podwyższając wynik na 21:13. MKS Zagłębie Lubin podrywa się do walki po rzucie Wojciecha Gumińskiego. Czy to wystarczyło? Nie.

Chwilę później o czas dla swojej drużyny poprosił ponownie Jerzy Szafraniec. Po kilku błyskotliwych akcjach Zagłębie przegrywało już 10. punktami.

W 39. minucie na parkiecie pojawił się wychowanek MKS Zagłębie Lubin, Jacek Kulesza, który popisał się ładnym zagraniem do koła, po którym padła bramka. W następnej akcji sam pokonał bramkarza gości. Jednak jego wysiłek na niewiele się zdał przy tak dużej przewadze rywali.

Lubinianie zmniejszyli straty do siedmiu oczek w 53. minucie meczu. Jednak goście doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że przy korzystnym wyniku piłkę należy szanować. Tak było do końcowego gwizdka. KPRLegionowo pokonał MKS Zagłębie Lubin 33:26.

– Gratuluje przeciwnikom zwycięstwa, bo byli od nas lepsi w każdym elemencie. Gra się tak, jak przeciwnik na to pozwala. My gościom pozwoliliśmy na zbyt wiele. Słyszałem jak trener Lis powtarzał przed meczem „walczymy, walczymy, walczymy!”, co zresztą jego drużyna zrobiła. My także zapowiadaliśmy walkę, ale niestety skończyło się tylko na mówieniu – skomentował spotkanie trener Zagłębia Lubin, Jerzy Szafraniec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto