Marek Bestrzyński o zatrudnieniu nowego dyrektora sportowego

Zagłębie Lubin zatrudniło nowego dyrektora sportowego. Czym była podyktowana ta decyzja?

Marek Bestrzyński: Decyzja o zatrudnieniu nowego dyrektora sportowego wynika ze strategii klubu w obszarze zarządzania pionem sportowym. Naszym celem jest pozyskiwanie młodych i zdolnych piłkarzy, którzy ostateczne szlify piłkarskie będą zdobywali w Zagłębiu Lubin. Aby prowadzić zrównoważoną politykę finansową, musimy wyszukiwać piłkarskie talenty na samym początku ich kariery. Poprawny rozwój piłkarski pozyskiwanych młodych talentów będzie miał miejsce w powołanej w obecnym roku pełni profesjonalnej Akademii Młodego Piłkarza KGHM, która jest najważniejszym elementem strategii sportowej spółki. Od dłuższego miesięcy poszukiwaliśmy nowego dyrektora sportowego, który będzie posiadał kompetencje gwarantujące skuteczny nadzór nad procesami związanymi z wyszukiwaniem zdolnych, młodych piłkarzy, monitoringiem rozwoju ich umiejętności oraz zarządzaniem ich karierami m.in. poprzez wypożyczenia do innych klubów. Zadaniem nowego dyrektora sportowego będzie też kontynuowanie oraz rozwój dotychczas podjętych działań, m.in. współpracy nawiązanej z KS Polkowice. Mówiąc o wyzwaniach stojących przed spółką w obszarze sportowym, należy też pamiętać o tym, że wraz z końcem obecnego sezonu kończą się kontrakty 12 piłkarzy. Oznacza to konieczność podjęcia wielu ważnych decyzji dotyczących selekcji piłkarzy oraz ich zakontraktowania.

Dlaczego wybór padł na Pawła Wojtalę?

Prowadziliśmy rozmowy z kilkoma kandydatami. Kluczowym kryterium rekrutacyjnym była wizja pracy w roli dyrektora sportowego, przedstawiona przez kandydata. Paweł Wojtala zaprezentował najbardziej przekonujący plan swojej pracy. Szczególnie ciekawe propozycje dotyczyły rozbudowy sieci skautingu oraz stworzenia profesjonalnego banku wiedzy jako kluczowych elementów skutecznej polityki transferowej. Sieć skautingu według wizji nowego dyrektora sportowego ma być narzędziem, które umożliwi nam pozyskiwanie talentów piłkarskich za rozsądne pieniądze, ale też nadzorowanie rozwoju naszych wychowanków przybywających na wypożyczeniach. Istotnym argumentem przemawiającym za zatrudnieniem Pawła Wojtali były też jego doświadczenia międzynarodowe, które zdobył grając m.in. w Bundeslidze.

Czy z klubem rozstaje się dotychczasowy dyrektor wykonawczy ds. sportu profesjonalnego - Rafał Helbik?

Panu Helbikowi zostały wypowiedziane dotychczasowe warunki współpracy. Jesteśmy mu wdzięczny za pracę, jaką wykonał dla Zagłębia Lubin, ale w obliczu nowych wyzwań związanych ze strategią spółki, postanowiliśmy dokonać zmian na tym stanowisku. W okresie wypowiedzenia pan Rafał Helbik będzie współpracował z nowym dyrektorem.

Jakie są ramy czasowe projektu stworzenia sieci skautingu, którego realizację zlecano Paweł Wojtala?

- Pierwszy pomiar stopnia realizacji celów wyznaczonych nowemu dyrektorowi sportowemu nastąpi po zimowy oknie transferowym. Finalne rozliczenie z wyznaczonych zadań nastąpi po zakończeniu obecnego sezonu. Wtedy też kończy się umowa, którą Zagłębie Lubin podpisało z Pawłem Wojtalą. Od wyników pracy nowego dyrektora sportowego, będzie uzależniona kontynuacja naszej współpracy.

Paweł Wojtala dotychczas był menedżerem piłkarskim. Jak ten fakt wpływa na objęcie przez niego nowej funkcji w Zagłębiu Lubin?

- Z chwilą podjęcia pracy w Zagłębiu Lubin, Paweł Wojtala zakończył działalność menedżerską. Doświadczenie w pracy „po drugiej stronie” stołu negocjacyjnego może z kolei stanowić istotny atut – zrozumienie oczekiwań piłkarzy będzie przydatne podczas rozmów transferowych.
Obowiązujące w klubie uregulowania polityki transferowej nie ulegną zmianie - negocjacje transferowe będą prowadzone po otrzymaniu aprobaty ze strony komisji transferowej oraz władz klubu. Dzięki temu mamy pewność, że jedynym kryterium doboru piłkarzy do drużyny Zagłębia Lubin są umiejętności sportowe.