Zabytkowa lokomotywa z wrocławskiego dworca jedzie do Muzeum Historycznego w Lubinie
Zabytek z czasów II wojny światowej opuścił Wrocław i wyruszył do Muzeum Historycznego w Lubinie. Instytucja kupiła historyczną maszynę wyprodukowaną w 1942 roku przez niemiecki koncern Henschel&Sohn. Parowóz został zaprojektowany z myślą o wojennych transportach i był na tyle niezawodny, że nawet po wojnie przez długie lata obsługiwał transport kolejowy. Na samochodach transportowych lokomotywa i wagon do przewozu wody oraz węgla wyruszył w trasę po dolnośląskich drogach - z Wrocławia do lokomotywowni w Polkowicach.
Historyczna maszyna dotrze do Polkowic do lokomotywowni Pol-Miedź Trans, gdzie parowóz wraz z tenderem będą odnawiane. Odrestaurowana maszyna na razie nie będzie uruchomiona. Ma być eksponatem muzealnym.
– Zostanie jednak zabezpieczona w taki sposób, by w przyszłości, gdy znajdą się na to pieniądze, możliwe było jej uruchomienie – mówi Ignacy Pięta z lubińskiego magistratu i dodaje, że najkosztowniejszy jest remont kotła. Na razie lokomotywa będzie stała, jako eksponat muzealny w Lubinie na terenie dawnego dworca kolejowego. Dołączą do niej wyprodukowane przez Henschel&Sohn cztery wagony, w których planowane są wystawy o tematyce wojennej.
Takie są plany, choć jak zaznacza Marek Zawadka, nie muszą być one ostateczne. - Jak już na poważnie zajęliśmy się muzeum to widzimy, że jest problem z pozyskiwaniem takich eksponatów - powiedział nam dyrektor muzeum. - Bardzo wielu prywatnych ludzi chce pozyskać takie eksponaty. Miasto zakupiło lokomotywę w tamtym roku.
Zanim przyjedzie do Lubina minie kilka miesięcy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?