Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Doradca prezydenta Andrzej Pudełko straci stanowisko?

Ewa Chojna
Czy doradca prezydenta Lubina - Andrzej Pudełko - powinien zostać zwolniony?
Czy doradca prezydenta Lubina - Andrzej Pudełko - powinien zostać zwolniony? Ewa Chojna
Czy doradca prezydenta Roberta Raczyńskiego Andrzej Pudełko straci pracę? Według radnego Krzysztofa Olszowiaka powinien i to już cztery miesiące temu. Dlaczego doradca prezydenta nadal pracuje w urzędzie?

Czy doradca prezydenta Roberta Raczyńskiego Andrzej Pudełko straci pracę?

Doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył do prokuratury Krzysztof Olszowiak. Zarzuca on prezydentowi Raczyńskiemu niedopełnienie obowiązków poprzez niezwolnienie z pracy doradcy prezydenta Andrzeja Pudełko.

Problem w tym, że obecny doradca prezydenta został skazany prawomocnym wyrokiem sądowym na sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata za niezgodne z prawem powoływanie członków do rad nadzorczych spółek miejskich w Lubinie. Andrzej Pudełko, który w tamtym czasie był naczelnikiem wydziału oświaty, kultury i nadzoru właścicielskiego stracił to stanowisko, jednak nie stracił pracy w lubińskim magistracie. Niemal natychmiast został powołany na doradcę prezydenta.

W związku z nowelizacja ustawy o pracownikach samorządowych, która weszła w życie we wrześniu tego roku urzędnicy piastujący funkcje kierownicze, w tym również doradcy i asystencki nie mogą być osobami karanymi. W związku z tym doradca prezydenta Raczyńskiego powinien zostać zwolniony. Tego właśnie domaga się Krzysztof Olszowiak, który mówi wprost, że działania prezydenta, a właściwie ich brak to kpina z prawa.

- Zapisy ustawy jednoznacznie mówią, że pracownicy, którzy zostali skazani prawomocnym wyrokiem przed wejściem w życie ustawy powinni być zwolnieni w ciągu miesiąca – mówi Krzysztof Olszowiak. - Zgodnie z procedura pan prezydent miał miesiąc, więc w październiku powinien zwolnić doradce, który według moich informacji nadal nadzoruje prace wydziału oświaty i kultury oraz nadzoru właścicielskiego.

Olszowiak o tej sprawie powiadomił również służby wojewody.

- W gestii wojewody jest przywrócenie stanu prawnego – dodaje radny z klubu Porozumienie Samorządowe. - Jeżeli prezydent nie zwolni doradcy wojewoda może to zrobić wydając zarządzenie zastępcze. Cztery miesiące prezydent lekceważy prawo. To czysta arogancja. Nasze miast, co wielokrotnie powtarzam, stało się folwarkiem prywatnym pana prezydenta.

Doradcy prezydenta broni sekretarz miasta Lech Dłubała.

- Pan Pudełko nie został powołany – powiedział nam Lech Dłubała. - On jest zatrudniony jako doradca. Pan pudełko został zatrudniony przed wejściem w życie nowelizacji umowy, a według naszej wiedzy prawo nie działa wstecz. Mamy zresztą opinię z biura analiz sejmowych, która wyraźnie mówi, że w tym punkcie ustawa jest niekonstytucyjna. Z tego co wiem, pan Olszowiak złożył też doniesienie do wojewody i to wojewoda ma prawo wydać zarządzenie zastępcze, czyli zwolnić pana Pudełkę. Wówczas pan pudełko ma prawo odwołać się do sądu i sąd rozstrzygnie kto ma rację – dodaje Lech Dłubała.

Sekretarz miasta przyznaje również, że to nie prezydent, a on sam zatrudnił doradcę prezydenta Andrzeja Pudełkę. Lech Dłubała stwierdził również, że to wojewoda, albo sąd będzie decydował o tym czy doradca prezydenta skazany prawomocnym wyrokiem nadal będzie pełnił swoja funkcję. Dłubała nie potrafił odpowiedzieć na pytanie dlaczego, znając sytuację doradcy Pudełki nikt nie poinformował wojewody o tym fakcie wcześniej, co jest obowiązkiem urzędu.

- A dlaczego pan Olszowiak dopiero teraz to zrobił? - pytał Dłubała. - Według mojej opinii prawo nie może działać wstecz. Państwo powołujecie się na ustawę, ja powołuje się na Konstytucję – dodał Dłubała.

Sam doradca prezydenta Andrzej Pudełko nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Zamknął drzwi swojego gabinetu, a chwile później pośpiesznie opuścił urząd miejski.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto