Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzy ofiary śmiertelne karambolu na DK3. Pozostali pacjenci szpitali mieli szczęście

Ewa Chojna
Trzy ofiary śmiertelne karambolu na DK3. Pozostali pacjenci szpitali mieli szczęście
Trzy ofiary śmiertelne karambolu na DK3. Pozostali pacjenci szpitali mieli szczęście Piotr Krzyżanowski
Do trzech wzrosła liczba ofiar śmiertelnych poniedziałkowego karambolu na drodze krajowej nr 3 między Lubinem, a Polkowicami koło miejscowości Biedrzychowa.

Trzy ofiary śmiertelne karambolu na DK3. Pozostali pacjenci szpitali mieli szczęście

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, tuż po godzinie 17. Jak wstępnie ustalili policjanci wezwani na miejsce, samochód ciężarowy z przyczepą jechał w kierunku Lubina, a w przeciwnym kierunku podążał bus pracowniczy.
– W pewnym momencie od ciężarówki odczepiła się przyczepa, która uderzyła w busa pracowniczego – powiedział Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. – Jego kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się z citroenem i mercedesem.

Na szczęście pasażerom samochodów osobowych nic się nie stało. Rannych było w sumie 17 osób. Najbardziej ucierpieli górnicy z busa, którzy jechali do pracy. Na miejscu zginęło dwóch z nich – 46-latek z powiatu wołowskiego i 26-latek z powiatu lubińskiego.

Trzy osoby w stanie ciężkim przetransportowano do szpitali. Jedna z nich, 49-latek z powiatu lubińskiego zmarł we wtorek około godziny 1 w nocy. Lekarzom nie udało się mu pomóc.
W szpitalach pozostaje jeszcze dwójka poszkodowanych. – Stan pacjenta przebywającego na oddziale chirurgii nie zagraża jego życiu – powiedziała Anna Szewczuk-Łebska, rzecznik prasowy szpitala RCZ w Lubinie. Podobnie jest z pacjentem z Głogowa. – Stan pacjenta z chirurgii urazowo-ortopedycznej lekarze określają jako dobry – mówi Ewa Todorov, rzecznik szpitala.

O wypadku pisaliśmy TUTAJ. Zdjęcia z miejsca zdarzenia znajdziesz TUTAJ

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto