Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek w Lubinie. Womak wywłaszczony. Niebawem ruszy budowa

Ewa Chojna
Rynek w Lubinie. Womak wywłaszczony. Niebawem ruszy budowa. Zobaczcie jak to się zaczęło!
Rynek w Lubinie. Womak wywłaszczony. Niebawem ruszy budowa. Zobaczcie jak to się zaczęło! Piotr Krzyżanowski
Rynek w Lubinie. Womak wywłaszczony. Niebawem ruszy budowa. Zobaczcie jak to się zaczęło!

Rynek w Lubinie. Womak wywłaszczony. Niebawem ruszy budowa

Nie będzie wielkiej galerii handlowej ze szkła i aluminium. Nie będzie też mniejszego centrum, które miałby się wpasować w charakter miejskich kamieniczek. Będzie za to plac, fontanny, ławeczki i trochę zieleni. Jednym słowem, władze Lubina wracają do tego, o czym sami lubinianie mówili od lat.

W ubiegłym tygodniu decyzja o wywłaszczeniu firmy Womak - właściciela gruntów w samym Rynku - stała się prawomocna. Niebawem powstanie tak tzw. trakt staromiejski, a obok plac z ławeczkami i fontannami. Jak zapowiedział Robert Raczyński, prezydent Lubina, prace mają ruszyć jeszcze w kwietniu.
- Zasypiemy dziurę, tak by wracając z wakacji zobaczyli już nowy Rynek - mówi gospodarz Lubina. - To początek rewitalizacji tej części miasta. Będziemy starać się o to by centrum pełniło funkcje wielkomiejską.

Robert Raczyński nie planuje wracać do starej zabudowy serca Lubina. - Wtedy to centrum obsługiwało 5-tysięczne miasto, teraz Ścinawa ma więcej mieszkańców - dodaje prezydent.
O jak wysokim odszkodowaniu dla firmy Womak mowa? Kwoty na razie nie podano. Jak poinformował Damian Stawikowski, wicestarosta powiatu lubińskiego, kwestie finansowe są jeszcze w trakcie ustaleń.
- Szkoda tych 12 lat - przyznał prezydent Raczyński. - To również mój błąd. Czekaliśmy, aż inwestor podejmie inicjatywę, ale tak się nie stało. Od tego momentu moje zaufanie do prywatnych inwestorów jest ograniczone.

Jednak wraz z inwestycją w Rynek, wraca również temat wyburzenia bloków stojących tuż przy placu, na którym mają rozpocząć się prace. - Tam jest ok. 60 mieszkań, to małe mieszkania, z ciemnymi kuchniami. Będziemy chcieli je wykupić - mówi Stawikowski. - Wartość lokali będzie szacowana przez rzeczoznawców, a dla tych, którzy dobrowolnie i szybko odsprzedadzą lokal będzie premia do 10 proc. wartości.

Mieszkańcy czterech punktowców nie chcą być cytowani, ale stwierdzili zgodnie, że są już zmęczeni tym co mówią władze Lubina, bo do tej pory nikt z nimi nie rozmawiał na poważnie w tej sprawie.

Zobacz jak będzie wyglądać Rynek. Wizualizacje TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto