Czy Łukasz Kubot zasługuje na to by zostać Honorowym Mieszkańcem Lubina?
- Uważam, że tak - powiedział nam Mateusz Kazimierczak, który wniosek o uhonorowanie Łukasza Kubota złożył na ręce przewodniczącego rady miejskiej. - Uważam, że miasto powinno promować sportowców. Łukasz Kubot po bardzo prestiżowym zwycięstwie przyjechał do Lubina, ale ani prezydent, ani rada miejska nie zrobiła nic by w jakiś sposób go uhonorować.
Łukasz Kubot w ubiegłym tygodniu został Honorowym Obywatelem Miasta Bolesławiec. Tam się urodził, jednak cały czas jest mieszkańcem Lubina.
- Już wcześniej o tym myślałem - powiedział nam szef rady miejskiej, Andrzej Górzyński. - Wcześniej niż pan Kazimierczak - dodaje. - Dostałem jego wniosek i Łukasz Kubot zostanie nagrodzony w jakiś sposób. Jeszcze jednak nie wiem jaki. Musimy się nad tym zastanowić, może uchwalimy inny tytuł, na przykład ambasador sportu i nadamy go również Natalii Czerwonce.
Część radnych popiera inicjatywę Mateusza Kazimierczaka.
- Nie widzę przeszkód by uhonorować Łukasza Kubota - mówi radny Krzysztof Olszowiak z klubu Porozumienie Samorządowe. - Ten człowiek nie tylko postawą sportową ale i osobistą rozsławia Lubin. Cieszy mnie również fakt, że to jest inicjatywa oddolna, mieszkańca Lubina - dodaje Olszowiak.
Przeciwny podejmowaniu takich kroków jest z kolei radny Lubin 2006 Piotr Motyliński.
- Zwycięstwo w prestiżowym turnieju to jednak za mało - powiedział nam Piotr Motyliński. - Honorowy Obywatel Miasta Lubina musi być autorytetem, to ma być osoba, która tu funkcjonuje i robi coś dla miasta. Oczywiście sukces pana Kubota jest wielki i serdecznie mu tego gratuluję, ale moim zdaniem to za mało by zostać honorowym lubinianinem.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?