Od miesięcy władze gminy Wińsko mówią o tym, że powiat wołowski nie rozwija się, zapomina o mieszkańcach Wińska, nie dba o to, co dla nich ważne. Nie prowadzi inwestycji. To, i wiele innych czynników zadecydowało o ruchach, których świadkami byliśmy w ostatnim czasie. Najpierw w gminie Wińsko przeprowadzono referendum. Mieszkańcy zdecydowali się na przyłączenie do powiatu lubińskiego, a mieszkańcy naszego powiatu nie mieli nic przeciwko. Potem głosowały rady - radni powiatu wyrazili na to zgodę, a ostatnio radni gminy Wińsko 9 głosami „za”, przy 6 głosach „przeciw” poparli ten pomysł.
- Centrum życia znajduje się w Lubinie. Zaspokajanie potrzeb ponad te, które mamy zaspokajane w samej gminie, w naturalny sposób przez te kilkadziesiąt lat przeniosło się do Lubina - wyjaśnia powody swoich starań wójt Wińska, Jolanta Krysowata - Zielnica, które nie kryła zadowolenia z decyzji większości radnych gminy. - Wołów, był, jest i obawiam się, że będzie, prowincjonalny, co w praktyce oznacza, że nie jest prorozwojowy. Z kolei Lubin ma wewnętrzną dynamikę. To miasto żyje, to miasto, które się rozwija - dodaje Jolanta Krysowata - Zielnica.
Jednak pozytywne decyzji zarówno mieszkańców jak i rad obu samorządów to nie wszystko. Teraz władze Wińska mają czas do końca marca na złożenie kompletu dokumentów na biurko wojewody dolnośląskiego. Wniosek o zmianę granic administracyjnych zostanie przedstawiony rządowi i to właśnie rząd podejmie ostateczną decyzję czy Wińsko zostanie przyłączone do powiatu lubińskiego czy też, razem z gminami Wołów i Brzeg Dolny pozostanie w powiecie wołowskim.
Wójt Wińska nie obiecuje, że po przyłączeniu gmina przyniesie powiatowi przysłowiowe „kokosy”. - Wszystkie powiaty mają słabą kondycję i nie ma co ukrywać, że jest to konstrukcja niedoskonała i sposób utrzymywania się powiatów jest słaby. Jednak w Lubinie widać dynamikę. Porównuję Lubin z Wielkopolską, gdzie występuje aktywność obywateli i gdzie podstawa do rozwoju jest o wiele lepsza - dodaje wójt Wińska.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?