Gmina Rudna: Oszuści pukają do drzwi! Uważajcie!
- Babcię odwiedzili oszuści jeszcze w listopadzie. Podali się za przedstawicieli dystrybutora energii elektrycznej. Poinformowali, że spisują liczniki. Po czym poprosili o ostatni rachunek za prąd w celu weryfikacji danych i po spisaniu licznika, podsunęli babci jakieś dokumenty do podpisania. Powiedzieli, że przyjdzie do domu pismo informujące o wymianie urządzenia - opowiada Marcin Wrębiak z Naroczyc, wnuk oszukanej kobiety.
Również Kamila Zagrodna z Kębłowa padła ofiara oszustów.
- Zjawili się przed południem. Elegancka kobieta i mężczyzna w garniturze. Podali się za przedstawicieli Energii Pro. W domu byłam z kilkumiesięcznym dzieckiem i mamą, więc nie byłam w stanie nawet przyjrzeć się dokumentom. Państwo zaproponowali zmianę dostawcy energii elektrycznej na nadzwyczajnie korzystnych warunkach. Kiedy jednak zorientowałam się, że mogłam paść ofiarą oszustów, było już niestety za późno. Państwo jak szybko się pojawili, tak zniknęli - relacjonuje.
Mieszkanka Kębłowa sprawę zgłosiła natychmiast na policję. O sprawie dowiedział się także dotychczasowy dystrybutor energii elektrycznej TAURON i powiatowy rzecznik praw konsumenta. To pozwoliło w szybkim czasie wysłać stosowne pisma o rozwiązanie umowy. W świetle prawa od każdej umowy podpisanej poza siedzibą firmy można odstąpić w ciągu 10 dni, a jeśli sprzedawca usługi o tym nie poinformował - w ciągu trzech miesięcy. Wystarczy pod wskazany adres wysłać tzw. oświadczenie woli i nie trzeba podawać przyczyny rozwiązania umowy. Jednak pamiętajmy, że oszuści robią wszystko by opuźnić dostarczenie umowy, która po 10 dniach jest już wiążąca.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?