Finał Szlachetnej Paczki już w najbliższy weekend. Wciąż czekają na pomoc
Pani Alicja (33 l) mieszka wraz z mamą emerytką i dwoma synami Janem (13 l.) i Krzysztofem (9 l.). Życie Pani Alicji wyglądało normalnie, dopóki nie ujawniła się u jej męża choroba psychiczna. Od tego momentu Pani Alicja przechodziła prawdziwe piekło, żyjąc z mężem pod jednym dachem. Rodzina bardzo się wspiera. Największą potrzebą jest żywność, dzięki temu odłożą na remont łazienki. Istotne są też zimowe nieprzemakalne buty i komplety dresów dla chłopców, ponieważ bardzo szybko rosną.
To tylko pojedynczy przykład rodziny z regionu legnicko-lubińskiego, która przez wolontariuszy Szlachetnej Paczki została wytypowana do indywidualnej pomocy. Rodzina pani Alicji pochodzi ze Złotoryi - oni jeszcze czekają na swoich darczyńców. Do „przytulenia” zostały także dwie rodziny z Chojnowa.
Na Waszą pomoc czeka rodzina niepełnosprawnego pana Ryszarda (35 l.), który wspólnie z żoną wychowuje córkę Paulinę (13 l.). Najbardziej zależy im na wymianie materaca na łóżko chorego pana Ryszarda. Rodzina będzie też wdzięczna za pościel oraz ciepłą odzież, której potrzebuje na zimę.
Finał Szlachetnej Paczki już w najbliższy weekend. Wciąż czekają na pomoc
O lepsze jutro dla swoich dzieci walczą też Arkadiusz (41 lat) i Agnieszką (29 lat) z Chojnowa. Najważniejszymi potrzebami, jakie wskazała Pani Agnieszka są kołdra z poduszkami. Ponadto rodzinie przydałaby się odzież i obuwie zimowe dla dzieci, gdyż wyrosły one z tych ubrań i nie mają butów na zimę
W tym roku odzew wśród darczyńców był ogromny, zgodnym chórem twierdzą liderzy Szlachetnej Paczki w regionie. Dużo więcej szczęścia miały rodziny z Legnicy i Lubina. Tutaj nie znajdziemy już rodzin, które zostaną bez pomocy.
- W tym roku odwiedziliśmy 99 rodzin - mówi Agnieszka Zębacka Pantol, liderka z Legnicy. - Wolontariusze włączyli do akcji aż 48 rodzin - wszystkie znalazły swoich darczyńców. Jesteśmy przeszczęśliwi.
W Lubinie pomocą „Szlachetnej Paczki” zostały objęte 33 rodziny. - Jeszcze na weekend dzwonili do mnie ochotnicy, którzy chcieli zaopiekować się rodziną z naszego miasta, ale musiałam ich odesłać - opowiada liderka wolontariuszy z Lubina Barbara Skórzewska.
I chociaż trwa kompletowanie i pakowanie paczek przez darczyńców, wciąż można zaangażować się w pomoc i dołączyć do drużyny Szlachetnej paczki. Na swoich darczyńców czekają opisane powyżej rodziny ze Złotoryi i Chojnowa. Ale pomoc można zaoferować w jeszcze innej formie.
Finał Szlachetnej Paczki już w najbliższy weekend. Wciąż czekają na pomoc
W Legnicy w czwartek odbędą się konsultacje wolontariuszy z darczyńcami. - Wówczas dowiemy się, jakich produktów brakuje w paczkach konkretnych rodzin - mówi liderka z Legnicy. - Każda rodzina ma indywidualne potrzeby, jednak takie rzeczy jak żywność, odzież zimowa czy środki czystości, to braki z którymi borykają się wszyscy nasi podopieczni. Jeżeli chcecie pomóc legnickim rodzinom, dzwońcie na numer: 668 640 306. W Lubinie wolontariusze borykają się z innym problemem.
- Duża grupa darczyńców ma swój transport. Jednak największych problemów przysparzają duże gabaryty, a tych mamy sporo - mówi Barbara Skórzewska. - Dlatego apelujemy do dobrych ludzi, którzy pomogą nam przewieźć paczki do rodzin. Ludzi dobrej woli, którzy posiadają duże samochody dostawcze prosimy o kontakt tel. 606 735 030 - apeluje liderka z Lubina.
O paczce organizowanej przez wolontariuszy KGHM pisaliśmy
TUTAJFinał Szlachetnej Paczki już w najbliższy weekend. Wciąż czekają na pomoc
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
