Wypadek wiatrakowca - badają wrak maszyny
Jak pisaliśmy, śmierć w wypadku poniosło dwóch mężczyzn.
Jak ustalili do tej pory śledczy prowadzący sprawę, są to 47-letni mieszkaniec Lubina oraz 51-letni instruktor pilotażu z Wrocławia. Obaj zginęli na miejscu po tym, jak maszyna, którą lecieli, nagle runęła w dół.
Wiatrakowiec wystartował z pola między miejscowościami Podgórzyn i Niemstów.
- To miejsce startu nie jest lotniskiem. Inne statki powietrzne również startują z tego miejsca - poinformowała nas Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - W pewnym momencie, w czasie lotu, z nieustalonych do tej pory przyczyn wiatrakowiec spadł na ziemię.
Mężczyźni nie mieli żadnych szans na przeżycie. Wiatrakowce zazwyczaj latają na wysokości od 200 do 300 metrów nad ziemią, mogą jednak wznieść się na wysokość nawet 1,5 kilometra.
- Prokurator dokonał oględzin miejsca wypadku i wstępnych oględzin ciał ofiar. Ze względu na późną porę oględziny wraku wiatrakowca zaczęły się w poniedziałek - dodaje prokurator Tkaczyszyn. - Śledztwo jest prowadzone o przestępstwo wypadku w ruchu lotniczym ze skutkiem śmiertelnym.
Razem z prokuratorem przy oględzinach wraku pracują specjaliści z Komisji Badań Wypadków Lotniczych. Jeżeli komuś zostaną postawione zarzuty karne w tej sprawie, może mu grozić nawet osiem lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?