MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Top Gear w Cuprum Arenie (FILM)

mr
materiały organizatora
Klientki Cuprum Areny wjechały do centrum handlowego samochodami… nie, nie do garażu, ale do konkretnych sklepów. Na parter, na piętra, do kina… wszystko w ramach realizacji materiału prasowego przez prestiżowy magazyn TopGear.

Centrum handlowe zamieniło się w ogromny plan zdjęciowy. Wszystko na potrzeby polskiej edycji miesięcznika TopGear. - Zawsze, realizując nasze materiały, staramy się poszukiwać atrakcyjnych miejsc pod względem architektonicznym. Interesują nas unikatowe konstrukcje. Takim obiektem niewątpliwie jest galeria handlowa Cuprum Arena. Jest to jeden z trzech obiektow tego typu, który powstał na planie koła. Musimy przyznać, że to powalająca budowla, która nawiązuje do regionu i dokładnie właśnie takiego miejsca szukaliśmy – informuje Michał Róziecki, Junior Brand Manager TopGear.

Producenci stowrzyli specjalny scenariusz sesji, do której zaprosili 4 mieszkanki Lubina – młode, atrakcyjne i nowoczesne kobiety. – Nie chcieliśmy przedstawiać kolejnego wyścigu. Przy tym projekcie zaprezentowaliśmy samochody miejskie, którymi kobiety jeżdżą na zakupy, czy też na wyprzedaże – wyjaśnia Michał Róziecki. I taki temat tutaj dominuje: Piękne kobiety, przyjaciółki wybierają się wspólnie na shopping. Aby jednak nie tracić czasu, poruszają się po galerii samochodami.

Kierowcami pojazdów byli sami dziennikarze pisma: Red. Nacz. Piotr R. Frankowski, Z-ca Red. Nacz. Szymon Sołtysik, Piotr Ceran, Jarosław Horodecki oraz Piotr Dunaj, których doświadczenie w prowadzeniu pojazdów w najtrudniejszych warunkach, doskonale się sprawdziło. Ciasne uliczki, granitowa podłoga i monumentalne kolumny stanowiły naturalne przeszkody. Galeria, choć z ogromnym gabarytem, była nielada wyzwaniem dla Toyoty IQ, Peugota 107, Chevroleta Sparka, Smarta FourTwo i górującego nad nimi czarnego Jaguara XKR.

Praca nad sesją trwała około 5 godzin, natomiast przygotowania nad nią to okres kilku tygodni i dwóch poprzedzających „wizji lokalnych”. Cały materiał zrealizowany został w nocy, kiedy obiekt był zamknięty dla klientów. Na potrzeby planu zdjęciowego w centrum otwarte zostały jednak sklepy, w których panie mogły zrealizować zakupy. – Ciekawostką jest fakt, że zakupy te zrealizowane zostały nie tylko w sklepach na parterze, ale również na piętrach, m.in. kobiety pojechały na film do kina Helios, które znajduje się na drugim poziomie. W tym wypadku musieliśmy skorzystać z windy, aby przetransportować samochody z poziomu na poziom – zdradza Michał Tur, manager ds. marketingu galerii Cuprum Arena.

Zobacz też: Zmiana numerów autobusów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto