Jaka kara może spotkać kierowcę forda, który w sobotę kompletnie pijany staranował przystanek autobusowy w centrum Wrocławia, raniąc dwójkę kilkuletnich dzieci i starszą kobietę, a potem uciekając z miejsca wypadku?
Angelika G. pchnęła kuchennym nożem swojego partnera Piotra. Potem uratowała mu życie, bo zaczęła tamować krew i wezwała pogotowie. On jej wybaczył, a sąd skazał na osiem lat więzienia.
Krakowski sąd uznał w wyroku, że w przypadku oskarżonej Beaty P. jest więcej okoliczności łagodzących niż obciążających i za zranienie partnera nożem w brzuch skazał ją na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok jest prawomocny, choć prokuratura w apelacji domagała się wyższej kary dla 50-latki. Sąd Apelacyjny w Krakowie był innego zdania i utrzymał w mocy wymiar kary.
Pijana 56-letnia mieszkanka Świętochłowic zaatakowała swojego partnera. Kobieta pchnęła go nożem w brzuch. Mężczyzna przyciskając koszulę do mocno krwawiącej rany zadzwonił po pomoc na numer alarmowy. Na miejsce przyjechała policja. Zatrzymano 56-latkę, która trafiła do aresztu. Kobieta usłyszała już zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi jej dożywotni pobyt w więzieniu.
Podczas kłótni 17-latka pchnęła nożem partnera swojej matki. Dzisiaj usłyszała zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi jej do 10 lat więzienia. Na razie trafiła do tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy.
15 lat ma spędzić w więzieniu 34-letni Marek M. z Tychów, który w listopadzie ub. roku zaatakował nożem dwie przypadkowe osoby na tarnowskim dworcu PKP. Mężczyzna odpowiadał za dwukrotne usiłowanie zabójstwa.
Ostatni do tej pory wyrok dożywocia toruński sąd wydał w kwietniu tego roku. Na taką karę skazał 57-letniego Andrzej G. Za zabójstwo i gwałty. Dożywocie to obecnie najwyższa kara jaką może orzec sąd. Drugą w kolejności jest 25 lat więzienia. Tak surowe orzeczenia sądu nie zdarzają się jednak często nawet za najpoważniejsze przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Przeczytaj kto i za co został w ostatnich latach skazany przez toruński sąd na dożywocie lub 25 lat pozbawienia wolności.