Na trzy lata więzienia sąd skazał wczoraj Nikolae L. z Rumunii za handel ludźmi, czyli zwerbowanie i zmuszanie do niewolniczej pracy 28 obywateli rumuńskich, w tym kilku nieletnich.
Jego żonę, Polkę, Kamilę K.-L. i brata Ioana L., których uznał za współsprawców przestępstwa, sąd skazał na rok i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.
Wszyscy troje mają też solidarnie zapłacić pokrzywdzonym po 4 tys. zł nawiązki. Sąd orzekł też przepadek mienia rodziny L. w postaci dwóch busów, którymi przywozili Rumunów do Polski.
37-letni Nikolae L, jego żona, 31-letnia Kamila K.-L. i brat Rumuna, 33-letni Ioan L. od 2006 roku w Rumunii, w rodzinnej miejscowości zwerbowali do pracy na bazarach 28 osób, a potem w Polsce zmuszali ich do niewolniczej pracy w trudnych warunkach pod nadzorem, bez zapewnienia odpowiedniej ilości jedzenia i picia.
Sprawa ujrzała światło dzienne dopiero w czerwcu 2012 roku, gdy dwóch mężczyzn uciekło ze Ścinawy. Na dworcu kolejowym w Krakowie zostali zatrzymani przez straż graniczną i wtedy opowiedzieli o koszmarze, jaki przeżyli w Polsce.
Nikolae L., jako pracodawca, został skazany nie tylko za zbrodnię handlu ludźmi, ale także za uporczywe naruszanie praw pracowniczych.
Wyrok jest nieprawomocny.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?