Przed godz. 16 mocno zatrzęsło w regionie Zagłębia Miedziowego. Wstrząs o magnitudzie 3,1 - będący tzw. górniczą szóstką wymusił ewakuację kilku górników. Na szczęście nie ma poszkodowanych.
W Zagłębiu Miedziowym doszło do silnego wstrząsu w jednej z kopalń KGHM. Został on odnotowany przez EMCS - na głębokości około 2 kilometrów. Doszło do niego około godz. 15.39 w kopalni Polkowice-Sieroszowice, konkretnie na oddziale G-53.
Jak informują służby prasowe KGHM w wyniku wstrząsu górotworu nikt nie został poszkodowany. Z regionu zagrożenia zostało wycofanych siedmiu górników, ale nie było konieczności rozpoczynania akcji pod ziemią.