Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele?

MSZ
Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele?
Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele? MSZ
Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele? Rajcy miejscy, choć niejednogłośnie, przyjęli zaproponowaną przez prezydenta Roberta Raczyńskiego nową siatkę szkół. Jednak nie wszyscy są spokojni.

Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele?

Rajcy miejscy, choć niejednogłośnie, przyjęli podczas ostatniej sesji Rady Miasta Lubina zaproponowaną przez prezydenta Roberta Raczyńskiego nową siatkę szkół.

Jednym słowem zmiany, które wcześniej zapowiadano jak reaktywacja III LO oraz przeniesienie Szkoły Podstawowej nr 12 do budynku Gimnazjum nr 1 im. Czesława Niemena, zostaną wprowadzone w życie, jeśli zostaną zaakceptowane przez kuratora oświaty.

Czy proponowane przez magistrat zmiany są dobre obawiali się najbardziej rodzice uczniów, którzy za dwa lata będą wybierać szkołę średnią. Wówczas decyzję te podejmować będą dwa roczniki - ostatnie klasy likwidowanych gimnazjów oraz pierwszy rocznik nowej ośmioletniej podstawowej szkoły. Zdaniem władz miasta nowa siatka szkół to optymalne rozwiązanie.

Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele?

- Jest to coś, co musimy zrobić, taki obowiązek nakłada na nas reforma edukacji. Ze swojej strony możemy jedynie tak to ułożyć, by reforma nie powodowała jakiś większych perturbacji w oświacie - mówi Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina.

Uchwala zakłada, że na terenie miasta Lubina będzie działało sześć podstawówek tak jak do tej pory, z tą różnicą, że szkoły będą ośmioletnie. Do tych placówek dołączą dwa dotychczasowe zespoły szkół składających się dotychczas z podstawówki i gimnazjum (Zespół Szkół nr 3 i Zespół Szkół Integracyjnych), które także staną się podstawowymi.

Według planów trzy gimnazja o numerach 1, 2 i 5 staną się szkołami podstawowymi. Jak wspominaliśmy wyżej do obecnego budynku Gimnazjum nr 1 przeniesiona zostanie SP nr 12, tam ostatnie roczniki gimnazjum przy ul. Szpakowej będą kontynuować naukę. Gimnazjum nr 2, które wchodzi w skład Zespołu Szkół Sportowych, przekształci się w Szkołę Podstawową nr 7. Natomiast uczniowie z Gimnazjum nr 5 przeprowadzą się do Szkoły Podstawowej nr 5. Klasy z obecnej "czwórki" im. Jana Pawła II, będą prowadzone w nowym III LO, które powstanie w murach ich dotychczasowej placówki. II LO, tak jak chciało grono pedagogiczne, pozostanie w obecnym budynku.

Optymizm samorządowców nie udziela się jednak nauczycielom, którzy boją się o swoje posady i oskarżają prezydenta oraz urzędników z Komisji Oświaty o brak współpracy i jakichkolwiek konsultacji ze środowiskiem pedagogicznym

Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele?

- W Lubinie nie było żadnych konsultacji, radni uchwalili siatkę, jaką zaproponował im prezydent i tyle - oświadczył Ryszard Lis, szef komisji zakładowej NSZZ Solidarność pracowników oświaty w Lubinie, wytykając kolejne błędy i niedociągnięcia: - W tym pakiecie nie ma żadnych podstawowych informacji na temat liczby dzieci w oddziałach szkolnych, kurator chce wiedzieć, ilu ludzi straci pracę. Drugie dno to jest Centrum Usług Wspólnych, które będzie decydować o losie około tysiąca ludzi. Do czwartku muszą się oni zdeklarować, czy chcą pracować w Centrum, czy chcą dobrowolnie odejść z pracy. Nie ma żadnego programu ani planu dotyczącego regulaminu ewentualnych dobrowolnych odejść z pracy.

Przedstawiciele magistratu zapewniają, że za wcześnie jest,m by mówić o zwolnieniach i rzucać konkretnymi liczbami. Podkreślają również fakt, że w obecnym roku szkolnym nie należy spodziewać się większych zmian, jeśli chodzi o szkolne etaty.

– To, ilu nauczycieli dokładnie straci pracę, będzie wiadomo 1 kwietnia. Wtedy bowiem zostaną utworzone arkusze pracy szkół. Natomiast już teraz mogę powiedzieć, że nie będą to prawdopodobnie jakieś większe zwolnienia, dlatego że tak naprawdę uczniów zostaje nam tyle samo – mówi Jacek Mamiński, rzecznik Roberta Raczyńskiego. - To jest tylko zmiana nazw niektórych klas: pewne klasy gimnazjalne stają się klasami podstawówki i tak naprawdę dzieci nam nie ubywa ani nie przybywa – mówi Mamiński.

Zaniepokojeni o przyszłość szkoły są również nauczyciele Zespołu Szkół Sportowych w Lubinie. Boją się, że tzw. "sportowa siódemka" przestanie istnieć, gdyż obecnie od dwóch lat ma już w szkole czwartych i piątych klas sportowych. Profilowane są jedynie klasy szóste.

- Szóste klasy są obecnie jedynymi klasami sportowymi u nas w szkole podstawowej. Kiedy więc gimnazjum wygaśnie, a szóste klasy, staną się siódmymi i ósmymi, to będzie koniec naszej szkoły, jeśli nie odbudujemy klas sportowych na poziomie podstawówki - Katarzyna Królewicz, nauczyciel WF-u w ZSS w Lubinie oraz przewodnicząca komisji wydziałowej NSZZ Solidarność w lubińskiej "siódemce".

Zgromadzonych uspokoił naczelnik Wydziału Oświaty Andrzej Pudełko, zapewniając że dyskusje są prowadzone jeśli chodzi o to, od której klasy powinien być prowadzony nabór do szkół sportowych. Potwierdza to Jacek Mamiński mówiąc, że mając na względzie dobro ZSS w Lubinie powiększono granice obwodu szkoły, by tym samym większa liczba uczniów mogła zasilić jej szeregi. - A jeśli chodzi klasy sportowe, od jakiego wieku powinny być, to szczegóły wkrótce.

Sieć lubińskich szkół przyjęta przez radnych. Co na to nauczyciele?

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto