Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubin: Będzie akt oskarżenia?

ech
Piotr Krzyżanowski
Dobiega końca postępowanie prowadzone w sprawie dźgnięcia nożem Wacława Gniewka, nauczyciela Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących. Prokurator planuje zakończyć je po świętach, jednak wszystko zależy od tego, czy strony postępowania będą składać dodatkowe wnioski dowodowe.

- Obecnie oczekujemy na opinię biegłego psychiatry. Badanie podejrzanej zostało już przeprowadzone – powiedziała nam Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy legnickiej prokuratury. - Do tej pory nie wpłynęły żadne nowe wnioski w tej sprawie. Jeżeli tak pozostanie prawdopodobnie postępowanie zakończy się tuż po świętach i sporządzony zostanie akt oskarżenia.

Zobacz też: Chcą kwestionować opinię biegłych

Należy jednak pamiętać, że obie strony postępowania – zarówno Wacław Gniewek, jak i Beata Grzelińska, dyrektorka Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących podejrzana o atak z nożem w ręku, mogą dodatkowe dokumenty składać do zakończenia postępowania, a także w trakcie trwania procesu przed sądem.

Czytaj też: Amerykanie znów będą w Lubinie

Przypomnijmy, że do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło 16 listopada ubiegłego roku w gabinecie dyrektorki ZSZiO. Po sprzeczce pomiędzy dyrektorką, a nauczycielem doszło do szarpaniny w trakcie której Wacław Gniewek został dźgnięty nożem w brzuch. Z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynikało jasno, że rana nie mogła powstać w wyniku samookaleczenia ani przypadkowego nadziana się na nóż.

Beata Grzelińska nie zgadza się z opinią.

- Jest ona niepełna i nieprawdziwa – powiedziała nam. - Będziemy ją kwestionować.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto