- Obecnie oczekujemy na opinię biegłego psychiatry. Badanie podejrzanej zostało już przeprowadzone – powiedziała nam Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy legnickiej prokuratury. - Do tej pory nie wpłynęły żadne nowe wnioski w tej sprawie. Jeżeli tak pozostanie prawdopodobnie postępowanie zakończy się tuż po świętach i sporządzony zostanie akt oskarżenia.
Zobacz też: Chcą kwestionować opinię biegłych
Należy jednak pamiętać, że obie strony postępowania – zarówno Wacław Gniewek, jak i Beata Grzelińska, dyrektorka Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących podejrzana o atak z nożem w ręku, mogą dodatkowe dokumenty składać do zakończenia postępowania, a także w trakcie trwania procesu przed sądem.
Czytaj też: Amerykanie znów będą w Lubinie
Przypomnijmy, że do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło 16 listopada ubiegłego roku w gabinecie dyrektorki ZSZiO. Po sprzeczce pomiędzy dyrektorką, a nauczycielem doszło do szarpaniny w trakcie której Wacław Gniewek został dźgnięty nożem w brzuch. Z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej wynikało jasno, że rana nie mogła powstać w wyniku samookaleczenia ani przypadkowego nadziana się na nóż.
Beata Grzelińska nie zgadza się z opinią.
- Jest ona niepełna i nieprawdziwa – powiedziała nam. - Będziemy ją kwestionować.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?