Aglomeracja miasta z gminą wiejską Lubin – czy powstanie?

Aglomeracja miasta z gminą wiejską Lubin – czy powstanie?

Dziś 29 września podczas sesji rady sejmiku dolnośląskiego miał być omówiony projekt stworzenia aglomeracji miasta z gminą wiejską Lubin. Czy radni sejmiku zadecydują o tym, czy te dwa samorządy mogą wspólnie aplikować o pieniądze na inwestycje?

Pierwszą ze wspólnych inwestycji o jakich mówią przedstawiciele miasta i gminy ma być przebudowa kanalizacji i podłączenie wsi do miejskiej oczyszczalni ścieków. Koszty tego przedsięwzięcia szacuje się nawet na ponad 50 mln zł. Opozycyjny radni w radzie gminy wiejskiej mają sporo wątpliwości czy to dobry pomysł.

Aglomeracja miasta z gminą wiejską Lubin – czy powstanie?

- Rozumiem radnych z komitetu wyborczego Tadeusza Kielana. Wy w swoim programie wyborczym mieliście połączenie gminy z miastem. I teraz ten program realizujecie - powiedział radny Robert Piekut, który był przeciwko stworzeniu aglomeracji. Opozycja swój sprzeciw argumentowała m.in. tym, że w projekcie utworzenia aglomeracji jest mowa o likwidacji majątku gminy w postaci sześciu z ośmiu oczyszczalni ścieków. Radni obawiają się również podwyżek cen za odprowadzenie ścieków.

Te zarzuty odpiera wójt Tadeusz Kielan, który przekonuje, że gminne oczyszczalnie pozostaną. - Pełnić będą rolę przepompowni - zapewnia wójt, który również chce uspokoić nastroje - podwyżek cen nie będzie.

Aglomeracja miasta z gminą wiejską Lubin – czy powstanie?

Radni opozycyjni wyrażali również swój niepokój, ponieważ na spotkaniach w sprawie wspólnego projektu nie pojawiał się żaden przedstawiciele strony miejskiej. Prezydent Lubina Robert Raczyński przyznaje, że na spotkania zaproszenia otrzymał, jednak nie widział sensu uczestnictwa w nich. - To mnie śmieszy - powiedział nam. - To tak jakby robić dyskusję czy powinien być prąd we wsi. Słyszałem, że jest grupa radnych, która się zawiązała i walczy przeciwko nowoczesnym kiblom - mówi Robert Raczyński. - Nie rozumiem czym kierują się ci radni. Czy ja chcę coś ugrać dla siebie? Oczywiście - chcę ugrać nowoczesny kibel dla mojego przyjaciela w Raszówce. Chcę go odwiedzić, ale on niestety nie ma nowoczesnego kibla, a tego właśnie chcę dla niego - dodaje gospodarz Lubina. - Dawno się tak nie ubawiłem, jak przez te ostatnie tygodnie tą obroną przed nowoczesnymi kiblami. Jeszcze rozumiem gdyby ta dyskusja była w Sudanie czy w Etiopii, ale nie tutaj.

Ostatecznie, drugie głosowanie nad uchwałą rady gminy wiejskiej Lubin przyniosło rozwiązanie problemu. Za utworzeniem aglomeracji zagłosowało dziewięciu radnych, przeciwko było sześć osób.

Robert Raczyński przyznał również, że kanalizacja to dopiero pierwsza, tak duża, wspólna inwestycja miasta i gminy wiejskiej, jeśli dojdzie do utworzenia aglomeracji.

Aglomeracja miasta z gminą wiejską Lubin – czy powstanie?