Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie szuka dialogu, prezydent się uchyla

Redakcja
Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Od wielu miesięcy Zarząd Zagłębia Lubin S.A. podejmuje intensywne starania i wyraża chęć rozmów z przedstawicielami Prezydenta Miasta Lubina, mających na celu obniżenie obciążeń podatkowych w podatku od nieruchomości (stadionu piłkarskiego - Dialog Arena) bądź wprowadzenie dodatkowych zwolnień przedmiotowych w Lubinie.

Wszelkie nasze inicjatywy zmierzające do podjęcia dialogu we wspomnianej kwestii są skutecznie niwelowane bądź zostają pozostawione bez odzewu przez Prezydenta Miasta Lubina pod pozorem braku odpowiednich narzędzi, czasu, bądź możliwości prawnych zmierzających ku racjonalnemu dialogowi i efektywnym rozwiązaniom.

W piątek - 1 października 2010 roku - miało dojść do wcześniej zaplanowanego spotkania Zarządu Zagłębia Lubin z Prezydentem Miasta Lubina - Panem Robertem Raczyńskim. Spotkanie miało dotyczyć podjęcia dialogu w sprawie zmniejszenia obciążeń Zagłębia Lubin z tytułu podatku od
nieruchomości - stadionu Dialog Arena. Zostało ono poprzedzone pismem skierowanym do władz Miasta, do którego dołączono m.in. opinię prawną firmy Ernst & Young. Spotkanie nie doszło do skutku - Przyczyn takiego stanu rzeczy przedstawiciele Prezydenta nie podali.

Zagłębie Lubin S.A. jest jedynym klubem w Ekstraklasie, któremu samorząd nie pomaga w realizacji zadań sportowych - mających wpływ na wizerunek i promocję miasta. Należy dodać, że Zagłębie Lubin jest to jedyny klub w Ekstraklasie, który samodzielnie sfinansował budowę stadionu, odciążając w tym działaniu samorząd lokalny na niebagatelną kwotę 125 mln zł.

Zagłębie Lubin S.A. zobowiązane jest do zapłaty powyżej miliona złotych rocznie z tytułu podatku od nieruchomości. W przyszłym roku ta kwota przekroczy nawet dwa miliony złotych. Środki, które przeznaczamy na podatek moglibyśmy przeznaczyć na szkolenie młodzieży, transfery nowych
zawodników bądź rozbudowę infrastruktury, a tym samym na poprawienie wizerunku i jakości sportowej piłkarskiego klubu, który od ponad 60 lat jest wizytówką na piłkarskiej mapie Polski. Dobitnie świadczą o tym chociażby dwa tytuły mistrzów Polski czy ostatnie, zdobyte dwa razy z
rzędu, mistrzostwo Polski juniorów.

Zatrudniliśmy profesjonalnego doradcę podatkowego - Ernst & Young. Jego fachowe analizy dobitnie pokazały, że argument jakoby nie istniały techniczne narzędzia i prawne możliwości dialogu i kompromisu w wyżej wymienionej kwestii jest chybiony. Dla przykładu Rada Miasta Krakowa
zgodziła się na dziesięciokrotne obniżenie podatku od nieruchomości od stadionów sportowych wraz z infrastrukturą stanowiącą integralną całość. Jeśli inicjatywa i podjęcie konstruktywnych działań jest możliwe w innych miastach Polski, to dlaczego w Lubinie napotykamy na trudności już na
poziomie samego podjęcia dialogu?

Zagłębie Lubin jest wspólnym dobrem kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców Lubina i okolic, którym los piłkarskiego klubu ekstraklasy nie jest obojętny. Marka Zagłębia rozpoznawalna jest w całej Polsce. Dziwi więc stanowisko władz miasta, które zdają się nie dostrzegać korzyści i wartości płynących dla samych mieszkańców i ich klubu piłkarskiego z tytułu efektywnej współpracy.

Liczymy na możliwie szybkie podjęcie przez władze Lubina dialogu w przedstawionej kwestii.

Zarząd Zagłębia Lubin S.A.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zagłębie szuka dialogu, prezydent się uchyla - Lubin Nasze Miasto

Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto