Przypomnijmy, że popularny "Ryman" to w tym momencie jedyny nominalny prawy obrońca w kadrze Miedziowych. Z powodu kontuzji nie mógł zagrać w ubiegłotygodniowym spotkaniu z Lechem Poznań, a jego miejsce zajął urodzony skrzydłowy Janusz Gancarczyk. I trzeba przyznać, że w nowej roli spisał się naprawdę dobrze. To jednak wcale nie przesądza o tym, że "Sesu" pojedynek z Wisłą zacznie od pierwszej minuty. Można się spodziewać, że ekipa Białej Gwiazdy zechce zdominować spotkanie huraganowymi atakami. Dla Gancarczyka byłby to prawdziwy test defensywnych umiejętności, ale czy trener Urban podejmie takie ryzyko?
Na pozostałych pozycjach raczej nie będzie niespodzianek. Urban powinien postawić na tych samych piłkarzy, którzy wystąpili w meczu z Lechem.
A Wisła? Nawet jeśli trener Robert Maaskant da odpocząć swoim podstawowym piłkarzom, którzy w środku tygodnia grali w meczach międzynarodowych, a za kilka dni staną naprzeciw APOEL-owi Nikozja w eliminacjach Ligi Mistrzów, to Zagłębie czeka piekielnie trudne zadanie. Siłą Białej Gwiazdy jest bardzo wyrównany skład. Jej rezerwowi w większości przypadków mogliby być wiodącymi postaciami innych polskich klubów.
Mecz z Wisłą pokaże na żywo Canal+ (początek o godz. 18).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?