Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zagłębie Lubin-MMTS Kwidzyn 32:31 (16:16). Kwidzynianie znów stracili punkty w końcówce

Rafał Cybulski
Jarosław Michalik/jarekmichalik.com
W 7. kolejce PGNiG Superligi, ostatniej przed trzytygodniową przerwą w rozgrywkach, po zaciętym i dramatycznym meczu MMTS Kwidzyn przegrał na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 31:32 (16:16). To drugi ważny mecz w tym sezonie, w którym kwidzynianie przegrywają w podobnych okolicznościach. Wcześniej tak samo przegrali ze Stalą Mielec.

Pierwsza połowa niedzielnego meczu była bardzo wyrównana. Najlepiej o tym świadczy fakt, że tylko trzy razy któraś z drużyn miała przewagę większą, niż jednobramkowa. W 5 min. MMTS, mimo że grał w osłabieniu zdołał odskoczyć na 5:3, ale rywale szybko wyrównali, a do tego po kwadransie to kwidzynianie dostali zadyszki. W 19 min. po trzech trafieniach Zagłębia z rzędu przegrywali 9:12, a chwilę potem 11:13. Finisz znów jednak należał do MMTS, na minutę przed końcem pierwszej połowy podopieczni Krzysztofa Kotwickiego wygrywali nawet 16:15, ale w następnej akcji dali sobie wbić gola i na przerwę schodzili z remisem. Warto jeszcze odnotować, że mimo dość wysokiego wyniku, na największe słowa pochwały zasłużyli bramkarze, Jurij Szamryło po stronie gospodarzy i Paweł Kiepulski po naszej.

CZYTAJ TAKŻE: MMTS Kwidzyn-Chrobry Głogów 37:23 (19:10). Znakomity mecz Tolka Łangowskiego

Po przerwie gospodarze przez kilka minut dotrzymywali kroku kwidzynianom, ale potem przytrafił im się krótki przestój i w 39 min. zrobiło się 22:19 dla MMTS. To nie był jednak decydujący moment meczu, bo potem to kwidzynianie przeżywali trudne chwile. Od stanu 24:21 w 43 min., w ciągu siedmiu minut zdołali zdobyć tylko jednego gola, a sami stracili 6 i szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronę Zagłębia. Wprawdzie MMTS szybko wyrównał, a potem zdołał to uczynić jeszcze raz, to jednak w ostatecznym rozrachunku o jedną bramkę lepsi okazali się lubinianie.

Zagłębie Lubin-MMTS Kwidzyn 32:31 (16:16)
Zagłębie: Małecki, Shamrylo - Halilbegović 8, Szymyślik 7, Gumiński 5, Kuźdeba 3, Stankiewicz 3, Bartczak 2, Rosiek 2, Marciniak 1, Wolski 1, Paluch, Przysiek.
MMTS: Kiepulski, Dudek - Klinger 7, Zadura 6, Mroczkowski 4, Peret 3, Kryszeń 2, Pilitowski 2, Seroka 2, Szczepański 2, Jędrzejewski 1, Łangowski 1, Rosiak 1, Genda, Nogowski.
Sędziowali: B. Leszczyński – M. Piechota (Płock)

Polub nas na Facebooku!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto