18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z nowym prezesem KGHM Zagłębia Lubin

Paweł Kucharski
Piotr Krzyżanowski
Z Markiem Bestrzyńskim, nowym prezesem KGHM Zagłębia Lubin, rozmawia Paweł Kucharski.

Podjął Pan już pierwsze decyzje jako nowy prezes Zagłębia Lubin SA?

Moja praca toczy się nadal. Nie rozdzielam jej na etapy. Wciąż podejmuję decyzje operacyjne, tak było wcześniej, tak jest i teraz.

Na jaki cel będą ukierunkowane Pańskie działania? Na jakim polu działań jest najwięcej do zrobienia? W kwestii czysto sportowej jest chyba całkiem dobrze, ale w relacjach na linii kibice-zarząd nie jest już tak dobrze...

W niedawnym wywiadzie wspomniałem, że chcę dialogu z kibicami i to swoje zdanie podtrzymuję. Docierają do mnie sygnały, że Stowarzyszenie Kibiców
chce ze mną rozmawiać. Ja również chętnie spotkam się z ludźmi, którym dobro Zagłębia leży na sercu. Jest kilka pilnych spraw do omówienia. Jestem zwolennikiem konstruktywnego dialogu. Chętnie wysłucham pomysłów fanów, bez których klub piłkarski nie istnieje. Nie mam monopolu na rację. Choć mam też konkretne spostrzeżenia, którymi chętnie się podzielę. Reasumując: liczę na szybkie spotkanie z przedstawicielami kibiców o odrodzenie współpracy na rzecz Zagłębia. Jestem pewny, że wszyscy na tym skorzystamy, a najważniejsze, że skorzysta na tym Zagłębie.

Kwestią, do której podchodzę bardzo ambicjonalnie, jest porozumienie z Miastem i wzajemna współpraca, która obu stronom może przynieść wiele korzyści zwłaszcza w obszarze szkolenia młodzieży i rozbudowy bazy szkoleniowo-treningowej. Już zostały wykonane pierwsze kroki i można powiedzieć, że stosunki Zagłębia z przedstawicielami władz miasta są coraz lepsze.

Zdaje Pan sobie sprawę z tego, że Pana osoba na stanowisku prezesa to może być tylko rozwiązanie tymczasowe?

O tym czy jest to funkcja tymczasowa zadecyduje właściciel. W moim przypadku nie można dopuścić do siebie myśli: tymczasowość. Powierzone mi stanowisko oraz specyfika klubu piłkarskiego, w którym wszystko się zmienia, a jednocześnie każde działanie może skutkować na lata, wymaga zdecydowanych działań i przemyślanych decyzji. Pracując na rzecz Zagłębia myślę o klubie długofalowo. Mam nadzieję, że moje teraźniejsze działania za jakiś czas będą oceniane pozytywnie, a mi będą sprawiały satysfakcję z dobrze wykonanej pracy.

Jak proceduralnie wyglądają wybory nowego prezesa, o ile do takich dojdzie?

O kwestiach proceduralnych decyduje właściciel.

Dlaczego Jerzy Koziński musiał się pożegnać ze stanowiskiem?

O tej kwestii również zadecydował właściciel poprzez Radę Nadzorczą i to do tych organów powinny być kierowane takie pytania.

To nie była decyzja polityczna?

Wątpię w tego typu teorie. Po wtóre, nie ja powinienem być adresatem tego typu pytań.

A jaki wpływ na decyzję rady nadzorczej miał konflikt z kibicami. Jaką oni odegrali rolę w zwolnieniu Kozińskiego? Pamiętamy przecież, że niegdyś przyczynili się oni do dymisji Dariusza Machińskiego. A może wpływy miały te zakazy stadionowe, jakie wydano wobec kibiców po meczu z Jagiellonią?

To jest pytanie do właściciela bądź Rady Nadzorczej.

Prezes Koziński mówi, że rada nadzorcza nie podała powodów jego zwolnienia. Tak powinno być?

I znów powtórzę - nie ja powinienem być adresatem tego pytania.

A Panu dobrze się współpracowało z Kozińskim?

Generalnie, staram się zawsze dobrze działać ze wszystkimi, z którymi przyjdzie mi współpracować. Z prezesem Kozińskim w wielu kwestiach się zgadzaliśmy, ale mieliśmy też zdania odrębne. Tak właśnie wygląda kolegialne zarządzanie każdą spółką kapitałową i nie ma w tym nic nadzwyczajnego.

Koziński do końca lipca ma ważny kontrakt, będzie Pan chciał go w jakikolwiek sposób zagospodarować?

Prezes Koziński jest obecnie na urlopie. Kwestię jego kontraktu będę omawiał z nim osobiście po jego powrocie.

Paweł Kowalski - jego nazwisko przejawia się w medialnych spekulacjach w kontekście przejęcia stołka w Zagłębiu? Pan zna tego człowieka, jest on kompetentny?

Znamy się z prezesem Kowalskim choćby z tego względu, że uzgadnialiśmy warunki korzystania z Aquahotelu przez pierwszą drużynę Zagłębia Lubin. Nie znam jednak szczegółów pracy prezesa Kowalskiego, więc nie czuję się kompetentny do formułowania tego typu ocen.

Zobacz też: Miss Zagłębia Lubin - GŁOSOWANIE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto