Lubińska odsłona wystawy Kozackiego – szefa służby prasowej pułku Azow z fabryki Azovstal – prezentuje 9 z 26 zdjęć, które obiegły cały świat, stając się ikonami bohaterstwa i dramatu ukraińskich żołnierzy. Autor wykonywał je w czasie 84 dni obrony huty Azovstal w Mariupolu. W fabryce przez długi czas wspólnie ukrywali się żołnierze oraz cywile – mieszkańcy Mariupola. Oblężenie Azovstalu zakończyło się operacją ewakuacyjną. Obecnie jej obrońcy znajdują się w rosyjskiej niewoli (53 z nich już zginęło) i ich los jest przedmiotem negocjacji dyplomatycznych.
„Azovstal jest miejscem mojej śmierci i miejscem mojego życia” – powiedział autor słynnych ujęć. Te fotografie, opublikowane po raz pierwszy na Twitterze, pokazują niesamowitą odwagę ukraińskich wojsk chroniących swój kraj przed niesprawiedliwą i brutalną inwazją. Ukazując uderzający kontrast między środowiskiem wojenno-przemysłowym a ludzkimi historiami, obalają wysiłki rosyjskiej propagandy by przedstawić obronę Mariupola za pomocą krzywych narracji.
Jak mówi Olga Lanova, koordynatorka wystawy: „Mimo najtrudniejszych warunków, obrońcy Azovstalu udowodnili, że istnieją wyczyny odwagi i ludzkiego ducha, których nie da się wymazać z historii. Ta wystawa jest doskonałą okazją do ukazania drugiej strony wojny, tej poza nagłówkami i wypowiedziami politycznymi. Jesteśmy wdzięczni za możliwość pokazania tych zdjęć Polakom, których wsparcie i współczucie w tych czasach są nieocenione”.
„Sztuka wizualna zawsze ma niesamowitą moc. W tym przypadku te zachwycające obrazy wykraczają poza sztukę – dotyczą przede wszystkim ludzi i ich działań. Jestem pewien, że ta wystawa doda kolejną cegiełkę do silnego pomostu między Polakami i Ukraińcami, bo te wydarzenia zbliżają nas jeszcze bardziej” – dodaje Marcin Wiktorski, fotograf związany ze Związkiem Polskich Artystów Fotografików.
Dymitr Oleksandrovych Kozacki (pseudonim Orest) jest ukraińskim fotografem, żołnierzem, starszym żołnierzem i bojownikiem Batalionu Azowskiego Gwardii Narodowej Ukrainy. Został odznaczony Medalem „Za Służbę Wojskową Ukrainy”. 26-letni Dymitr pochodzi z miasta Malyn w obwodzie żytomierskim w Ukrainie. Od szkolnych lat lubił fotografować i marzył o zostaniu dziennikarzem. Równolegle ze służbą w pułku Azow studiuje politologię w Narodowym Uniwersytecie w Ostrogu (Akademia Ostrogska). Z natury romantyk i filozof, wykazał się żelazną odpornością, broniąc Mariupola w hucie Azovstal. Mimo niezwykle trudnych warunków zapewniał rodzinę i przyjaciół, że nic mu nie jest, a nawet żartował. Dzięki jego relacjom świat zobaczył twarze dzielnych obrońców Mariupola.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?