Jeden z mieszkańców osiedla Ustronie opowiada, że obudził się, bo poczuł, że zatrzęsło się mieszkanie. Słyszał, jak żaluzje stukają o szyby.
- To był wstrząs samoistny o godz. 2.51 na Lubinie Głównym - mówi Dariusz Wyborski, dyrektor Departamentu Public Relations w KGHM. - Miał siłę 5,3 x 10 do potęgi szóstej dżula, czyli była to tak zwana szóstka - dodaje Wyborski.
W tym czasie w rejonie wstrząsu nie było pracowników. Nikt nie ucierpiał.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?