Dotyczy ona współpracy miasta i jednostki. Lubin nieformalnie współpracuje ze świętoszowską jednostką od czterech lat.
– Porozumienie pozwoli nam odpowiadać na potrzeby miasta. Będziemy np. uczestniczyć w obchodzonych w Lubinie uroczystościach państwowych – mówi gen. Różański. – Otwiera też bramy koszar dla mieszkańców Lubina, pozwoli im uczestniczyć w organizowanych przez nas przedsięwzięciach.
Dowódca dodaje, że odkąd armia jest zawodowa, trzeba edukować społeczeństwo na temat wojska, zwłaszcza dzieci i młodzież w szkołach.
Prezydent Raczyński podkreśla, że takie porozumienie dla miasta to przede wszystkim honor.
Lubin jest pierwszym niegarnizonowym miastem, które formalnie współpracuje z 11. Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa. Wcześniej takie umowy podpisały: Żagań, Międzyrzecz, Zielona Góra i Krosno Odrzańskie.
– Lubin wspiera naszych żołnierzy i nie boi się wojskowego sprzętu – dodaje gen. Różański, nawiązując do organizowanych z okazji Święta Niepodległości 11 listopada pikników wojskowych czy do akcji charytatywnej, gdy uczniowie szkół lubińskich zbierali przybory szkolne i zabawki, czyli – jak to określił gen. Różański – pokojową amunicję.
Przy okazji podpisania umowy Robert Raczyński zapowiedział, że Szkoła Podstawowa nr 14 oraz nowo budowana obwodnica południowa Lubina przyjmą imię generała Stanisława Maczka.
– Dodam, że generał Maczek jest honorowym żołnierzem jednostki ze Świętoszowa – przypomniał prezydent Lubina.
Zobacz też: Lubińska policja przejęła 1800 porcji amfetaminy
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?