Na ciało natknął się w sobotę rano mężczyzna spacerujący z psem.Na miejscu była grupa operacyjno- dochodzeniowa z policji oraz prokurator. Ze wstępnych oględzin zwłok nie udało się określić, czy śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych, czy brały w tym udział osoby trzecie. Nie znane są także personalia denata. - Mężczyzna nie mia przy sobie dokumentów - mówi Karolina Hawrylciów z lubińskiej komendy policji. – Zarządzono sekcję zwłok, która wykaże przyczynę zgonu.
Policja ustala też kim był denat.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?