Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ukradł telefony, teraz stanie przed sądem. 17-letni lubinianin złapany przez policję

Piotr Michalczyk
Piotr Michalczyk
Policja Lubin
"Przepraszam, która godzina"? Czy ktoś z Was podejrzewał kiedyś, że taki początek rozmowy może zwiastować kłopoty? Tym razem tak było. 17-letni lubinianin właśnie w ten sposób odwrócił uwagę innego mieszkańca. Kiedy ten w geście dobrego uczynku spojrzał wyświetlacz jednego z dwóch trzymanych przez siebie telefonów, młody mieszkaniec naszego miasta wyrwał mu je z ręki i uciekł. Szybkie działania funkcjonariuszy sprawiły, że jest on już w rękach policji, a z racji tego, że był już poszukiwany, o jego losie zdecyduje sąd.

Do lubińskich funkcjonariuszy zadzwonił 44-letni mężczyzna, który poinformował ich o kradzieży dwóch telefonów w okolicach stacji kolejowej. Kiedy policjanci dotarli na miejsce poszkodowany wytłumaczył im, że za kradzież odpowiedzialny jest dużo młodszy od niego chłopak, który najpierw zapytał go o godzinę, a później wyrwał dwa telefony z rąk, przy tym grożąc śmiercią w razie odmowy.

Lubińska policja szybko ustalili okoliczności zdarzenia oraz sporządzili rysopis sprawcy. Między innymi dzięki analizie zapisów z zabezpieczonego monitoringu udało się dotrzeć do sprawcy. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec Lubina, którego już wcześniej szukała policja.

To nie wszystko, jak ustalili lubińscy funkcjonariusze młody mieszkaniec naszego miasta dzień przed zdarzeniem na dworcu kolejowym ukradł z jednego ze sklepów elektronarzędzia, które zostały wycenione na blisko 2 tysiące złotych. Został on przewieziony do Policyjnej Izby Dziecka, następnie zostanie przekierowany do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego i właśnie tam poczeka na wyrok sądu.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto