Podczas kontroli gospodarstwa ujawniono, iż rolnik, prócz utrzymywania w świniarni chorych psów, przez kilka dni zapomniał poić oraz karmić drobiu mięsnego.
– Skutkiem tego zaniechania był pomór ponad połowy stada - zwierzęta z głodu i pragnienia jadły zwłoki swoich współtowarzyszy... Osoba zajmująca się drobiem przez trzy dni znajdowała się w stanie silnego upojenia alkoholowego i nie była w stanie zapewnić zwierzętom minimum egzystencjalnego informuje Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?