Jak się okazało, członkowie komisji, która bada wczorajszy wypadek ustalili, że 24-letni operator kotwiarki wykonując swoją pracę został uderzony w głowę wygiętą żerdzią wiercącą. W wyniku tego zdarzenia młody mężczyzna doznał urazów wielonarządowych.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło wczoraj, około godziny 15 na oddziale G - 33 Zakładów Górniczych Polkowice - Sieroszowice. Do rannego wezwano helikopter medyczny by jak najszybciej trafił do wrocławskiego szpitala. Stan 24-latka określono jako bardzo ciężki,. Dziś rokowania również są bardzo ostrożne. Cały czas trwa walka o życie mężczyzny.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?