W Ścinawie pijany dróżnik został zatrzymany przez policję. Mężczyzna odpowiedzialny za zamykanie szlabanów na przejeździe kolejowym w Ścinawie w czasie pracy miał blisko promil alkoholu w organizmie.
W piątek o godz. 22. 40 do dyżurnego lubińskiej policji zadzwonił zaniepokojony kierowca. Jak przekazał, chwilę wcześniej podjechał do przejazdu kolejowego w Ścinawie.
– Rogatki były podniesione. Kierowca zwolnił i zobaczył, że nadjeżdża pociąg. Na przejeździe nie było żadnego oznakowania, które informowałoby o awarii rogatek. Postanowił powiadomić policję – mówi asp. sztab. Jan Pociecha z lubińskiej policji.
Dróżnik z promilem
Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci z komisariatu w Ścinawie. Obok przejazdu w budynku zastali mężczyznę, który odpowiedzialny był za zamykanie rogatek. Po przebadaniu okazało się, że miał blisko promil alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył policjantom pijany dróżnik, szlabany zabezpieczające przejazd kolejowy zostały otwarte przez dzieci bez jego wiedzy. Dróżnik został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze zabezpieczyli przejazd do czasu przybycia kolejnego dróżnika.
Ścinawa: pijany dróżnik tłumaczył, że szlabany zabezpieczające przejazd kolejowy zostały otwarte przez dzieci bez jego wiedzy.
Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności całej sprawy. W zależności od ich ustaleń zależeć będą ewentualne zarzuty dla 59-letniego mieszkańca powiatu wołowskiego.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?