Dręczył kota, teraz posiedzi? Prokurator zawnioskował o karę
Informację o znęcaniu się nad zwierzęciem i upublicznianiu drastycznych filmów za pośrednictwem mediów społecznościowych policja otrzymała na początku lipca 2022 roku. Sadysta dręczył kota na różne sposoby, w tym oblewał wodą, bił, przywiązywał kablem do uchwytu na ręczniki.
Te odrażające wybryki nie tylko upubliczniał w mediach społecznościowych, ale także opatrywał szokującymi komentarzami. Zbulwersowani internauci mogli dla przykładu przeczytać, że gdy torturowany przez 22-latka kot wyje z bólu, to "dostaje po mordzie i za sekundę się zamyka".
Wszczęto w tej sprawie dochodzenie. Wkrótce funkcjonariusze ustalili, że te bulwersujące sceny odbywają się w jednym z mieszkań w północnych dzielnicach Gdyni. Policjanci z Oksywia ustalili dokładny adres sadysty i go zatrzymali.
Okazało się, że dręczony kot należy do partnerki Kacpra B., a zwyrodnialec znęca się nad nim pod jej nieobecność. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Zwierzę zostało natomiast odebrane z mieszkania przez inspektorów OTOZ Animals. Kota przewieziono do gdyńskiego schroniska Ciapkowo.
Zwierzę wymagało niestety specjalistycznego leczenia. Okazało się, że kot ma przypalone wąsy, trudności z poruszaniem się, opuchnięte łapy i zaburzenia błędnika.
Nagrania dowodem przed sądem
Funkcjonariusze zabezpieczyli telefon komórkowy Kacpra B. W pamięci urządzenia ujawniono bulwersujące nagrania. Okazało się ponadto, że Kacper B. jest także w posiadaniu pornografii dziecięcej.
Mężczyzna za te wszystkie czyny odpowiadał w ostatnich miesiącach przed sądem, a jego proces zbliża się ku końcowi. Dziś zamknięto przewód sądowy. Prokurator zażądał dla Kacpra B. kary 2,5 roku więzienia i orzeczenia wobec niego 10 - letniego zakazu posiadania zwierząt.
Na ławie oskarżonych zasiadła także była partnerka Kacpra B. 39 - letnią dziś kobietę oskarżono o to, że dopuszczała do znęcania się nad kotem przez mężczyznę. Prokurator wnioskuje o wymierzenie jej kary 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i orzeczenie trzyletniego zakazu posiadania zwierząt.
Wyrok w tej bulwersującej sprawie ogłoszony ma zostać 3 kwietnia. Orzeczenie Sądu Rejonowego w Gdyni będzie nieprawomocne. Zarówno oskarżeni, jak i prokurator, będą mieli możliwość się od niego odwołać.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?