Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd Rejonowy Lubin. Nadal nie wiadomo, kto uderzył metalowym prętem małą Nikolę

msz
Sąd Rejonowy Lubin. Nadal nie wiadomo, kto uderzył metalowym prętem małą Nikolę
Sąd Rejonowy Lubin. Nadal nie wiadomo, kto uderzył metalowym prętem małą Nikolę małgorzata szymańska
Sąd Rejonowy Lubin. Nadal nie wiadomo, kto uderzył metalowym prętem małą Nikolę podczas domowej kłótni. Czy oskarżony Paweł K. jest winny? Podczas ostatniej rozprawy brat oskarżonego Pawła K. odmówił składania wyjaśnień

Sąd Rejonowy Lubin. Nadal nie wiadomo, kto uderzył metalowym prętem małą Nikolę

Kolejny raz Sąd Rejonowy w Lubinie zmuszony został odroczyć rozprawę, w której o umyślne pobicie dziecka oskarżony jest 22-letni Paweł K.

W czwartek na sali sądowej zeznawać miało czterech świadków. Wśród nich znajdował się 23-letni brat oskarżonego, który na rozprawę został doprowadzony przez policję w kajdankach, gdyż obecnie przebywa w zakładzie karnym.

Jego wyjaśnienia mogły być kluczowe dla sprawy, jednak Krzysztof K. skorzystał z przysługującego mu prawa i odmówił składania zeznań. Tym samym sąd nie weźmie pod uwagę wcześniejszych zeznań świadka.

Tego dnia wyjaśnienia przed obliczem sądu miała złożyć również matka wówczas 3-miesięcznej Nikoli. Przypomnijmy, że podczas zdarzenia, które miało miejsce rok temu, to ona trzymała na rękach dziecko. Anna S. również otrzymała cios metalowym prętem w głowę. Kobieta została ukarana grzywną za niestawienie się w sądzie.

Sędzia kolejny raz musiał wyznaczyć nową datę rozprawy, gdyż pozostali powołani w sprawie świadkowie także nie stawili się w wyznaczonym terminie.

Warto przypomnieć, że oskarżony Paweł K. podczas pierwszej rozprawy odmówił składania wyjaśnień i oświadczył, że będzie odpowiadał jedynie na pytanie swojego obrońcy.

Wówczas wyjaśniając przed oskarżycielem publicznym stwierdził, że wszyscy świadkowie, którzy widzieli zajście z bratem oskarżonego stanęli w jego obronie, chcieli mu pomóc, a kilka osób przekonywało również, że nie on uderzył 3-miesięczną Nikolę w głowę. Na swoja obronę lubinianin dodał, że jest opiekunem osób starszych i do tej pory nie było skarg na jego zachowanie. Mówił również, że lubi dzieci i w życiu nie uderzyłby żadnego z nich.

Sąd Rejonowy Lubin. Nadal nie wiadomo, kto uderzył metalowym prętem małą Nikolę

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto