Otwarcie odcinka S5 od węzła Leszno Południe do Radomicka rozpoczęło się z półgodzinnym opóźnieniem. Odcinek jest gotowy, choć przy drodze tuż przed otwarciem toczyły się jeszcze prace. Sporo ekip działało też przy samym zjeździe w Radomicku, który jest wykonany na razie w sposób tymczasowy.
W otwarciu wziął udział wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz. - W przyszłym roku dojedziemy już całą S5 do samego Poznania – zapewniał.
Wicewojewoda Marlena Maląg przyznała, że otwarcie drogi to ważny dzień dla Wielkopolski. - Podnosi jakość transportu i bezpieczeństwa, ale także stanowi ogromne odciążenie dla Leszna – przyznała.
Oddany dziś do użytku odcinek to ponad 19 kilometrów. Poza ,,eską'' pojawiły się też drogi dojazdowe między innymi w okolicach Święciechowy.
- S5 w Wielkopolsce to docelowo 160 kilometrów. Dzisiaj oddając ten odcinek mamy gotowe 110 kilometrów. 50 kolejnych wciąż czeka. 16 kilometrowy odcinek pod Poznaniem ma problemy, ale wierzę, że uda nam się przy takiej pogodzie oddać go do ruchu przed świętami Bożego Narodzenia - tłumaczył Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lesznie.
Jeśli tak się stanie to do wykonania pozostanie kościański odcinek ponad 30 kilometrowy, który ma być zrelizowany w 2019 roku. Tempo prac na tej części jest na razie bardzo dobre.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?