Rozbój w Lubinie. 22-latek usłyszał wyrok

Rozbój w Lubinie. 22-latek usłyszał wyrok

Do zdarzenia doszło 29 sierpnia na tak zwanych stawach małomickich pod Lubinem. Kiedy 22-letni Daniel G. zobaczył nastolatka, który z kolegami spędzał tam swój czas wolny, podszedł do niego, zaczął popychać go, wyzywać i wygrażać mu. Pomagali mu w tym dwaj, wciąż nieustaleni sprawcy. W pewnym momencie Daniel G. wyciągnął nóż i zmusił chłopca do oddania mu telefonu komórkowego wartego 500 złotych.

- Skazany tego czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa - powiedziała nam Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Daniel G. odbywał wcześniej karę więzienia od 23 lutego 2013 roku do 17 września 2014 roku za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Jest to zbrodnia - dodaje prokurator Liliana Łukasiewicz.

22-latek po zatrzymaniu przez policję nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Przesłuchiwany przekonywał śledczych, że w dniu, w którym miało dojść do rzekomego rozboju i kradzieży telefonu, był w zupełnie innym miejscu wykonując zlecenie na rzecz firmy budowlanej, w której miał być zatrudniony.

Jednak w toku prowadzonego postępowania alibi Daniela G. okazało się fałszywe.

- Sąd nie miał wątpliwości co do tego, że oskarżony jest winien zarzucanych mu czynów i skazał go na trzy lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności. Jest to kara zgodna z wnioskiem prokuratora - dodaje Liliana Łukasiewicz. - Oprócz tego, sąd zasądził też wnioskowane przez prokuratora zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w kwocie tysiąca złotych.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ale prokurator zapowiedział już, że nie będzie składał apelacji.