Bernard Langner został wicestarostą powiatu lubińskiego z namaszczenia Lubin 2006. Stanowisko było ceną jaką klub zapłacił za większość w powiecie. Langner w zarządzie powiatu odpowiada za oświatę i to właśnie podstawowy problem, o którym mówią przedstawiciele PiS w radzie.
– Nasza ocena dotychczasowej pracy wicestarosty Langnera jest negatywna – powiedział nam Michał Kielan, szef klubu radnych PiS w powiecie. - Próba przeprowadzenia reformy szkolnictwa w powiecie była przeprowadzona w sposób nieudolny. Do tego dochodzi również niesprawiedliwy podział pieniędzy na inwestycje w ościennych gminach. W tym roku powiat nie zaplanował żadnych inwestycji w gminie Ruda, pomijana jest również gmina Lubin – dodaje Michał Kielan.
Przedstawiciel radnych Prawa i Sprawiedliwości, po stronie spraw, które maja przemawiać za odwołaniem Bernarda Langnera wymienia również zadłużanie powiatu i brak kompetencji do pełnienia tej funkcji.
Wniosek o odwołanie wicestarosty trafił już na biurko Adama Myrdy. Wątpliwe jest by ten zaryzykował utratę większości w radzie i poparł wniosek. - Ale i tak będziemy rozmawiać i przekonywać radnych z klubu Lubin 2006 – powiedział nam Michał Kielan.
Przypomnijmy,m że Adam Myrda, starosta powiatu lubińskiego poparł kandydaturę Langnera w zbliżających się wyborach na wójta gminy Rudna. To może przesiądzić o tym, że wniosek o odwołanie wicestarosty nawet nie trafi pod obrady rady.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?