Radni gminy Ścinawa podzielili się władzą

- Chcemy dać mieszkańcom większe prawa, a przez to większą możliwość wpływu na rozwój gminy w różnych dziedzinach - wyjaśnia Krzysztof Marek.

Mają to być obywatelskie projekty uchwał. By zostały przyjęte do rozpatrzenia, muszą być podpisane przez 100 osób. Potem radni będą głosować. Mieszkańcy nie wiedzą jeszcze o swoich nowych prawach. Kampania informacyjna w gminie ruszypo opublikowaniu uchwały w dzienniku urzędowym województwa.

Andrzej Groszek z Turowa dowiedział się o niej od nas. Twierdzi, że to niedobry pomysł. - Będzie zamieszanie, bo ile osób, tyle pomysłów - mówi.

I przypomina, że radny ma obowiązek kontaktowania się z wyborcami. Ich pomysły może przekładać na projekty uchwał. Kolejną nowością jest to, że mieszkańcy będą mogli kopiować urzędowe dokumenty. Do tej pory mieli do nich wgląd.