Pożałowała, że nie chciała sprzedać papierosów nieletniej

Pożałowała, że nie chciała sprzedać papierosów nieletniej

W policyjnym areszcie studził swoje emocje 23 letni mieszkaniec Lubina. Został zatrzymany przez policjantów z wydziału prewencji lubińskiej policji. Mężczyzna wysłał swoją nieletnią znajomą po papierosy. Gdy ekspedientka odmówiła sprzedaży ten udał się do sklepu gdzie zrobił awanturę oraz zniszczył chłodziarkę.

Do jednego ze sklepów spożywczych na terenie Lubina weszła młoda dziewczyna. Poprosiła o sprzedaż papierosów. Ekspedientka podejrzewając, że klientka może być nieletnia zażądała okazania dowodu osobistego. Przypuszczenia potwierdziły się, więc odmówiła jej sprzedaży. To bardzo zdenerwowało młodą dziewczynę, która wszczęła awanturę. Widząc, że nic nie wskóra opuściła sklep.

- Po kilkunastu minutach do placówki handlowej wszedł znajomy 17 latki - relacjonuje zdarzenia Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. - Od samych drzwi awanturował się i wykrzykiwał do pracującej w sklepie kobiety. Ta obawiając się agresora usiłowała obronić się kijem. To go rozjuszyło. Wyrwał go kobiecie. Na szczęście swoje emocje wyładował na chłodziarce, którą zniszczył.

O całym zdarzeniu ekspedientka powiadomiła lubińskich policjantów. Funkcjonariusze z wydziału prewencji szybko namierzyli agresora. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

- Teraz 23 letni mieszkaniec Lubina za zniszczenie mienia odpowie przed sądem. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Będzie również musiał zapłacić za naprawę chłodziarki, którą uszkodził - dodaje rzecznik lubińskiej policji.

Pożałowała, że nie chciała sprzedać papierosów nieletniej