W tym roku na Ukrainę wyjechało ponad 1500 wolontariuszy z Dolnego Śląska i nie tylko. Gminę Rudna reprezentowały dwie uczennice: Dominika Lisowska i Martyna Łukowiak oraz dorośli: Jolanta Książek, Paweł Cebulski, Tadeusz Cebulski, Leszek Kazimierów i Marian Szarkowski.
Podróż trwała 18 godzin. Po kilku godzinach odpoczynku wolontariusze wzięli się do proacy.
- Już następnego dnia rozpoczęliśmy prace na cmentarzu w Ostapiu. Na tym cmentarzu pracowaliśmy również w poprzednich latach, wiec w tym roku nasza praca polegała na wykoszeniu trawy i wycięciu chaszczy. Po dwóch dniach pojechaliśmy do Panasówki. Tamtejszy cmentarz przywitał nas wysokimi trawami - opowidają uczestnicy projektu. - W chwilach wolnych od pracy odwiedziliśmy piękny historyczny Zbaraż i zapaliliśmy znicze na grobach naszych pradziadów. W drugim tygodniu rozpoczęliśmy prace na cmentarzu w Krasnem. Podzieliliśmy się na dwie grupy. Pierwsza grupa odsłaniała miejsca gdzie pochowani są tragicznie zmarli w marcu 1944 roku Polacy. Od zeszłego roku wyrosły tu wysokie chaszcze i młode drzewka. Wszystko to zostało wycięte tak, aby groby były widoczne. Druga grupa rozpoczęła koszenie trawy i wycinanie krzaków od strony bramy wejściowej. Tu odkryto grób właściciela dóbr ziemskich Kazimierza Jastrzębiec Zawistowskiego. W dalszej części uporządkowaliśmy teren wokół kaplicy w której pochowano Stanisława Cegleckiego i jego syna.
Ostatnim punktem pobytu wolontariuszy w Krasnem był mecz piłki nożnej, który rozegrali na pamiątkę pierwszego strzelonego gola na ziemiach polskich. Tego gola strzelił Włodzimierz Michał Chomicki.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?