Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polkowice: Wstrząs w kopalni Rudna (RELACJA)

Urszula Romaniuk
3 górników nie żyje. Wstrząs miał miejsce przed godz. 10. Akcja ratunkowa trwała ponad 5 godzin.

15.55
- Chciałbym w imieniu całego rządu złożyć bardzo serdeczne wyrazy współczucia wszystkim bliskim i wyrazy solidarności; to bardzo smutne, że pod koniec roku dotyka was i nas wszystkich takie nieszczęście" - powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. - Chcę zapewnić wszystkich bliskich nie tylko o naszej pamięci i solidarności, ale także o oczywistej i koniecznej pomocy - oświadczył premier. (PAP)

15.29
Trzeci górnik nie żyje. To 20-letni ślusarz-mechanik, kawaler, mieszkaniec Rudnej. Na znak żałoby zarządzono opuszczenie flag do połowy masztu na wszystkich budynkach KGHM Polska Miedź S.A. Akcja ratunkowa trwała ponad 5 godzin.

14.52
W polkowickiej przychodni zbadano 6 górników, wrócili już do domów. Są pod opieką psychologa. W nocy w przychodni będą dyżurować lekarze internista i ortopeda na wypadek gdyby któryś z górników źle się poczuł - niektóre obrażenia mogą się ujawnić po czasie.

14.15
Dwie ofiary porannego wstrząsu w kopalni Rudna Północna to: 45-letni operator maszyn i urządzeń z Polkowic, żonaty, dwoje dzieci i 32-letni górnik strzałowy z Głogowa, żonaty, dwoje dzieci. Poszukiwania trzeciego górnika trwają. Zniszczenia w kopalni są ogromne, trzeba było użyć sieci awaryjnej, bo cała instalacja na oddziale została zniszczona.

13.55
Dwóch górników nie żyje, jeden jest nadal poszukiwany. W polkowickiej przychodni zbadano 6 rannych, cztery osoby zostały skierowane do leczenia ambulatoryjnego, co z pozostałymi dwiema - decyzja zapadnie w ciągu pół godziny.
- Dwie osoby poszkodowane są w szpitalu w Głogowie. Są przytomne, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jedna ma uraz kręgosłupa, druga urazy głowy i jest pod opieką chirurga. Obie zostaną w szpitalu na obserwacji – powiedział TVN24 Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM.

13.20
- Nie żyje 35-letni górnik, mieszkaniec Polkowic. Pracował w KGHM od lat 90. Ratownicy nadal próbują dotrzeć do dwóch pozostałych górników, z którymi, co prawda nie ma kontaktu głosowego, wiemy jednak, gdzie się znajdują - powiedziała Sylwia Rozkosz z biura prasowego KGHM Polska Miedź. Dodała, że nie potrafi powiedzieć, w jakim stanie są obaj mężczyźni. (PAP)

13.18
Rzeczniczka WUG w Katowicach powiedziała nam, że wstrząs miał siłę ok. 3 stopni w skali Richtera. Ratownicy szukają dwóch górników. Nie ma potwierdzenia informacji o śmierci jednego górnika.

13.02
- 1 górnik nie żyje, a 2 wciąż jest uwięzionych pod ziemią. W strefie zagrożenia było 27 górników. 24 uratowane osoby są na powierzchni - 8 z nich jest lekko poszkodowanych - mówi TVN24 Dariusz Wyborski, rzecznik KGHM. - Z górnikami uwięzionymi pod ziemią nie ma kontaktu.

12.15
Radio Wrocław: Niestety, jak przyznaje Piotr Walczak, szef Jednostki Ratownictwa Górniczego w Polskiej Miedzi - dwóch pracowników kopalni do tej pory nie udało się odnaleźć. Ratownicy, którzy dotarli na miejsce, specjalnymi rurami podają do "przodka" tlen. Pod ziemią trwa w tej chwili ręczne usuwanie skał z wyrobiska.

11.54
Trzech górników przewieziono do polkowickiej przychodni. Ranni górnicy mają obrażenia głowy, a także ucha i kręgosłupa. Lekarze zdecydują, czy zostaną zwolnieni do domu, czy trafią do szpitala. Akcja ratownicza trwa. Ratownicy szukają trzech kolejnych górników, którzy są przysypani. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy, że cztery osoby trafiły do szpitali.

11.12
Trwa akcja na dole. Ratownicy ustalają, czy w rejonie niekontrolowanego wstrząsu byli ludzie.

10.35
Wstrząs był bardzo silny, "ósemka" w skali górniczej, 1000 m pod ziemią. Mocno odczuli go mieszkańcy miejscowości od Lubina po Polkowice, aż do Kwielic i Jerzmanowej koło Głogowa.

10.22
Przed godz. 10 w kopalni Rudna Północna w Polkowicach miał miejsce wstrząs. Nie wiadomo, czy ktoś ucierpiał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na polkowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto