Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po co dotować lubiński szpital

Ewa Chojna
Piotr Krzyżanowski
Powiat lubiński prowadzi negocjacje z potencjalnymi kupcami swojego szpitala. Tymczasem radni miejscy przekazują kolejne pieniądze z budżetu miasta na działalność tej placówki.

- Nie stracimy tych pieniędzy, nawet jeśli dojdzie do sprzedaży szpitala - zapewnia Tadeusz Kielan, starosta lubiński. - Najwyżej cena wywoławcza za szpital wzrośnie o kwotę dotacji.

250 tys. zł - tyle pieniędzy dostanie zarządzająca szpitalem spółka Regionalne Centrum Zdrowia na modernizację pierwszego budynku hospicjum i zakup sprzętu do drugiego pawilonu hospicjum. - Budowa drugiej części hospicjum kosztowała nas około 1,5 mln zł - mówi Zbigniew Warczewski, prezes Stowarzyszenia "Palium", które wnioskowało o pieniądze do prezydenta Lubina. - Budynek jest piękny, ale brakuje w nim niezbędnego wyposażenia i sprzętu medycznego, bez którego hospicjum nie może rozpocząć działalności.

Oprócz tego pieniądze są potrzebne na modernizację pierwszego z budynków, w którym od sześciu lat przyjmowani są chorzy. Warczewski przyznaje, że teraz wyglądają "jak NRD i RFN w momencie łączenia w jedno państwo".

Radni Lubina nie mieli wątpliwości, że dotację należy przekazać. Jednak te pojawiły się w związku z planami sprzedaży szpitala. - Z jednej strony mamy hospicjum, które potrzebuje pomocy, z drugiej szpital w trakcie prywatyzacji. Treść uchwały była ogólna, nie wynikało z niej jasno, że pieniądze trafią bezpośrednio do hospicjum - mówi radny Porozumienia Samorządowego Krzysztof Olszowiak. - Dlatego wprowadziliśmy poprawkę, na mocy której 250 tys. zł trafi tylko do hospicjum, a nie na inne oddziały szpitalne.

Rzecznik prezydenta uspokaja. - Miasto chce i będzie wspierać hospicjum - zapewnia Krzysztof Maj. - Wsparcie miasta nie jest zależne od tego, kto będzie właścicielem Regionalnego Centrum Zdrowia.

Wątpliwości rozwiewa również starosta, Tadeusz Kielan. - Jesteśmy na etapie wstępnych rozmów z potencjalnymi kupcami szpitala, ale nie zapominamy o hospicjum - mówi. - Jednym z warunków kupna placówki będzie zapis mówiący, że hospicjum musi działać i przyjmować pacjentów. Nie po to zabiegaliśmy o jego budowę, aby ktoś z tego rezygnował.

Czy miasto obciążone 113 mln zł kredytu, powinno dotować placówkę do sprzedaży? Czekamy na Wasze opinie

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto