Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna: Vive Kielce zagra w Lubinie

Paweł Pluta
Michał Stankiewicz miał swój epizod w zespole Vive Targi Kielce
Michał Stankiewicz miał swój epizod w zespole Vive Targi Kielce Piotr Krzyżanowski
W środę (godz. 18) piłkarze ręczni Zagłębia Lubin podejmą w hali przy ul. Norwida Vive Targi Kielce. Mistrzowie Polski w polskiej lidze nie mają sobie równych. Ostatni mecz przegrali dwa sezony temu, a dokładnie 17 maja 2009 roku, kiedy w pierwszym meczu finałowym play-off ulegli Wiśle Płock. W kolejnym sezonie nawet nie zremisowali w ani jednym meczu i po raz drugi z rzędu sięgnęli po złoto. W pierwszej rundzie sezonu zasadniczego 2010/11 też wygrali komplet jedenastu spotkań.

Środowy pojedynek inauguruje drugą rundę rozgrywek. Czy jest w ogóle możliwe, aby kielczanie pod wodzą Bogdana Wenty stracili choćby punkt? - Na razie nikt z nimi nie wygrał, więc choćby punkt zdobyty z takim rywalem byłby sukcesem - mówi Dariusz Bobrek, II trener Zagłębia.

Vive Targi, i owszem, przegrywają, ale w Lidze Mistrzów. W minioną sobotę ulegli na własnym parkiecie słynnej Barcelonie 26:33. W tę sobotę znów zmierzą się z Katalończykami, tyle że na ich terenie. W PGNiG Superlidze niektórzy nawiązują walkę z drużyną Bogdana Wen-ty, ale dotrzymują im kroku do mniej więcej 45 minuty; w końcówce kielczanie przeważnie wyraźnie odjeżdżają rywalom. Tak było m.in. na inaugurację tego sezonu, gdy Zagłębie grało w Kielcach. Podopieczni Jerzego Szafrańca toczyli z Vive wyrównany bój, a w 12 min prowadzili nawet 12:7. O porażce (31:40) zadecydowało 8 minut (między 43 a 51 min), kiedy kielczanie zdobyli 7 bramek, nie tracąc żadnej.

- Decyduje o tym dłuższa ławka i bardzo wyrównany skład, co daje większe pole manewru trenerowi Wencie - wyjaśnia Dariusz Bobrek.

We wspomnianym meczu w Kielcach świetnie spisał się Bartłomiej Tomczak, który rzucił gospodarzom aż 11 bramek. Oby dziś był równie skuteczny. Zagłębie zagra w optymalnym składzie, bo kontuzjowani Piotr Adamczak i Piotr Obrusiewicz wrócili już do treningu. Na kole ciężkie zadanie czeka Pawła Orzłowskiego i Michała Stankiewicza, niegdyś grającego w Vive, którzy będą musieli toczyć boje z Rastko Stojkovicem i Danielem Żółtakiem.

Także w środę (godz. 18) bardzo ważny mecz dla układu tabeli rozegra Chrobry, który w Głogowie podejmie Azoty Puławy.

44 mecze z rzędu w polskiej ekstraklasie wygrali piłkarze ręczni Vive Kielce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto