Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka ręczna mężczyzn: Zespół Wenty za mocny, Zagłębie Lubin nie pokonało mistrzów Polski

Dawid Sołtys
Konstantin Czorewski był wyróżniającą się postacią Siódemki Miedź w spotkaniu z Gwardią Opole. Zdobył osiem bramek
Konstantin Czorewski był wyróżniającą się postacią Siódemki Miedź w spotkaniu z Gwardią Opole. Zdobył osiem bramek Piotr Krzyżanowski
Zagłębie Lubin nie dało rady mistrzom Polski - Vive Kielce i do play-offów przystąpi z piątego miejsca. Siódemka Miedź Legnica ograła Gwardię Opole. Czeka na decydujące mecze

Lubinianie podejmowali u siebie naszpikowaną gwiazdami ligi polskiej drużynę Vive Kielce. Ekipa Bogdana Wenty do Lubina przyjechała po 22. zwycięstwo w sezonie. Chciała zakończyć sezon zasadniczy bez straty punktu. Lubi-nianie nie mieli zamiaru ułatwiać zadania rywalom. Udawało się to do 45 minuty.
Miedziowi toczyli wyrównany pojedynek. Zdołali nawet prowadzić dwoma bramkami, ale takich momentów było niewiele. Ostatnie 15 minut należało do gości. Od stanu 23:23, Vive wrzuciło piąty bieg i systematycznie powiększało przewagę. Dobrze w barwach kieleckiej drużyny zagrał Mariusz Jurasik, który ośmiokrotnie pokonał bramkarzy Zagłębia.

Najlepszym strzelcem w meczu był natomiast gracz z Lubina Michał Nowak, który trafił aż dziewięć razy. Nie wystarczyło to, by zdobyć choć punkt z Vive. Goście zwyciężyli 36:29. Trudno było oczekiwać innego wyniku, bowiem Vive to zdecydowany faworyt do mistrzowskiego tytułu. W tym sezonie właściwie pozostałe ekipy mogą walczyć najwyżej o 2 pozycję. Na pewno w tej walce uczestniczyć będzie Zagłębie Lubin, które na mecie sezonu zasadniczego zajęło 5 lokatę. Teraz przed drużyną Jerzego Szafrańca walka w play-offach.

W nich, w pierwszej rundzie, miedziowi zmierzą się z Azotami Puławy. Gra toczyć się będzie do dwóch zwycięstw. Pierwsze spotkanie odbędzie w Puławach.
Co ciekawe, w tej kolejce mecz Nielby Wągrowiec z AZS AWFiS Gdańsk nie został dokończony. Już w siódmej minucie sędziowie spotkania przerwali pojedynek, uznając, że boisko w Wągrowcu jest zbyt śliskie. Decyzję co dalej, podejmie ZPRP. Jakakolwiek ona będzie, układ w play-offach się nie zmieni. Obok spotkań Zagłębia z Azotami kibice obejrzą mecze Vive Targi - Piotrkowianin, Wisła Płock - Nielba Wągrowiec oraz MMTS Kwidzyn - Traveland Olsztyn.
Dla Siódemki Miedź Legnica ważne jest także, kto zajmuje miejsca 9-12. Pozycja dziesiąta w ekstraklasie na koniec sezonu oznaczać będzie, że zespół ten zagra w barażach o utrzymanie ze zwycięzcą meczów pomiędzy wicemistrzami dwóch grup pierwszej ligi.

O to walczą szczypiorniści Siódemki Miedź. W sobotę zrobili kolejny krok w stronę awansu do baraży. We własnej hali pokonali Gwardię Opole 35:25 (18:10).
- Gra była niezła, ale to nadal za mało, by wygrać rywalizację z ekipą z ekstraklasy. To 70-80 procent tego, co mamy zagrać w maju - tłumaczył po spotkaniu trener Edward Strząbała.

Legniczanie ograli opolan zdecydowanie. Siódemce Miedź ani razu w tym spotkaniu nie zdarzył się moment przestoju, jak to wielokrotnie zdarzało się już w obecnych rozgrywkach. Pewnie zagrali Adam Skrabania i Konstantin Czorewski, którzy łącznie rzucili 17 bramek. Z dobrej strony pokazali się także bramkarze Lech Kryński i Przemysław Witkowski, którzy mieli niezły procent skuteczności obronionych rzutów.

W następnym meczu legniczanie zagrają na wyjeździe z KSSPR Końskie. Czwarty zespół pierwszej ligi podejmować będzie legnicką drużynę za dwa tygodnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto