Sprawdziły się więc wcześniejsze informacje o jego zaawansowanych rozmowach z Niemcanmi. Micanski będzie prawdopodobnie zarabiał tam około 30-35 tysięcy euro miesięcznie. To zdecydowanie więcej niż 90 tysięcy złotych, jakie dawał mu miedziowy klub, aby zatrzymać go w Lubinie. Bułgar przyjął indywidualne warunki kontraktu i parafował kontrakt do czerwca 2014 r. Do stolicy polskiej miedzi zawita jeszcze w przyszłym tygodniu, by zwyczajnie pożegnać się z klubem, dla którego przez dwa ostatnie lata strzelał hurtowo bramki.
Warto podkreślić, że Ilijan jest bez wątpienia najlepszym napastnikiem Zagłębia na przestrzeni paru ostatnich lat. W pierwszoligowym sezonie 2008/09 zdobył łącznie 30 goli (liga + Puchar Polski). W minionym sezonie ekstraklasy trafił do siatki rywali 14 razy i został wicekrólem strzelców naszej ligi.
Luka po Bułgarze zostanie załatana Bośniakiem - Amerem Osmanagiciem. Przynajmniej formalnie, bo czy rzeczywiście tak się stanie, czas pokaże. Osmanagić ma 21 lat, jest ofensywnym pomocnikiem. Będzie występował w Zagłębiu na zasadzie rocznego wypożyczenia z serbskiego OFK Belgrad.
Osmanagić ostatni sezon spędził na wypożyczeniu z tego klubu do Velez Mostar. Zagrał w 27 meczach (1 gol/7 asyst). Przez ten czas zyskał miano lidera środkowej linii Velezu. Występował także w bośniackiej reprezentacji U-21. Co ważne, Osmanagić ma zaledwie półtora roku do końca kontraktu w OFK. Słowem, po 12 miesiącach spędzonych w Lubinie z macierzystym klubem wiązałaby go już tylko półroczna umowa. Ten fakt nie jest bez znaczenia przy potencjalnych pertraktacjach ws. wykupu.
Przypomnijmy, że to drugi transfer Zagłębia w tym okienku transferowym. Wcześniej miedziową jedenastkę wzmocnił pomocnik Piasta Gliwice Kamil Wilczek.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?