Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki z Lubina zapłacą za strajk

Ewa Chojna
Pielęgniarki ze szpitala Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie, które 11 października wzięły udział w dwugodzinnym strajku ostrzegawczym, będą miały obniżone pensje.

W ramach protestu przeciwko regulaminowi pracy i płacy, który pozbawiał pracowników szpitala m.in. zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, nagród jubileuszowych i dodatku stażowego, 30 osób odeszło od łóżek pacjentów.

Jak przekonuje Rafał Koronkiewicz, prezes Regionalnego Centrum Zdrowia, niższe pensje nie są karą za udział w strajku.

- To wynika z ustawy - mówi Koronkiewicz. - Przepisy uniemożliwiają nam wypłatę wynagrodzenia za strajk.

Kwoty, o jakich mowa, niebędą duże - inne dla każdegopracownika, który brał udział w proteście.

- Wszystko zależy od tego, ile czasu dana osoba uczestniczyła w strajku - mówi prezes RCZ. - Niektóre odeszły od łóżek na dwie godziny, inne na godzinę.

Przedstawiciele związków zawodowych działających w szpitalu postanowili wyrównać pracownikom te potrącenia. - Podjęliśmy decyzję, że każdemu, kto otrzyma niższą pensję za strajk, wyrównamy różnicę z pieniędzy związkowych - mówi Małgorzata Siwoń, szefowa oddziału Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto