PeBeKa. Protest pracowników. Chcą mieć warunki pracy jak górnicy z KGHM
Około 150 osób, pracowników PeBeKi protestowało dzisiaj przed siedziba spółki domagając się podwyżek i traktowania na równi z innymi górnikami.
- Żądamy poprawy warunków BHP, zwiększenia odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych na 2017 rok, wypłaty jednorazowej premii w kwocie 1000 złotych dla każdego pracownika, wzrost stawek osobistego zaszeregowania o 4,5 procent od 1 kwietnia tego roku - mówił Dariusz Sienkiewicz, przewodniczący ZZPD działającego w PeBeKa.
Jak stwierdził Dariusz Sienkiewicz, jeżeli postulaty pracowników nie zostaną spełnione, dojdzie do strajku.
Pracownicy spółki należącej do KGHM spod siedziby PeBeKi przeszli pod budynek zarządu Polskiej Miedzi. Tam spotkali się z prezesem KGHM. Jak się okazało, rozmowy były spokojne. Obie strony dały sobie czas do czwartku na przeanalizowanie postulatów.
– Zarząd Przedsiębiorstwa wyrażając wolę dalszego kontynuowania rozmów na temat wzrostu wynagrodzeń w spółce, przychylił się do postulatu organizacji związkowych dotyczącego wypłaty świadczenia świątecznego tzw. „Karpiowego” w wysokości 800,00 złotych - powiedział nam Krzysztof Krajewski, dyrektor ds. Zarządzania Organizacją i Promocji w PeBeKa. - Zarząd Przedsiębiorstwa podjął również decyzję, że postulat wzrostu stawek osobistego zaszeregowania oraz wypłaty jednorazowej premii w wysokości 600,00 złotych dla każdego pracownika będzie dyskutowany w ramach prac zespołu po zakończeniu każdego miesiąca, a decyzje
podejmowane będą w oparciu o informacje o wynikach finansowych spółki w kolejnych miesiącach 2017 roku - dodaje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?