W praktyce decyzja w sprawie opłat za śmieci musi zostać podjęta jeszcze raz.
SKO napisało wprost, że opłaty za śmieci nie mogą być naliczane od liczby osób zameldowanych, a zamieszkałych. Prezydent Lubina powinien również uwzględnić opłaty za śmieci segregowane - jeżeli mieszkańcy wyrazili taką wolę i chcieli płacić 13 zł od osoby. Najwyższa z możliwych stawek nie może być kara za nie złożenie deklaracji śmieciowych przez spółdzielnię.
SKO pisze wprost: "Odnosząc się do wysokości opłaty ustalonej w rozstrzygnięciu decyzji nie jest zrozumiałe czym kierował się organ I instancji przyjmując do jej wyliczenia jedną, wyższą stawkę opłaty (jak dla odpadów niesegregowanych). (...) Celem szacowania podstawy określenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi jest ustalenie jej wysokości odpowiadającej najbardziej rzeczywistości.
SKO poucza również prezydenta Lubina, że pomiędzy "mieszkaniem", a "zameldowaniem" jest znaczna różnica. W decyzjo SKO czytamy: "Zgodnie z Uniwersalnym słownikiem języka polskiego PWN, słowo "zamieszkiwać" oznacza "zacząć gdzieś mieszkać". Z kolei sowo "mieszkać" słownik PWN definiuje jako: zajmowanie jakiegoś pomieszczenia i traktowanie go jako jako główne miejsce pobytu; przebywanie gdzieś na stałe lub czasowo; zamieszkiwanie. Z definicji słowa "mieszkać" nie wynika minimalna długość pobytu (...).
Do sprawy opłat za śmieci w Lubinie jeszcze wrócimy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?