- 17 osób, 4 rodziny, zostało bez dachu nad głową. Na szczęście nikt z ludzi nie ucierpiał, wszyscy znaleźli się w bezpiecznych miejscach. Uciekali dosłownie na boso. Doszczętnie spłonął dach i strych reszta jest poważnie zalana. Akcje pomocy mieszkańcom tego domu będzie koordynować gminny ośrodek pomocy społecznej w Wińsku - dodaje pani wójt.
- Bądźmy solidarni z rodzinami, które straciły dziś dach nad głową. Szczególnie potrzebne są meble, łóżka, kanapy - to wszystko, czym możemy urządzić ich tymczasowe lokale. Kontakt najlepiej z GOPS, który koordynuje pomoc gminy i pomoc prywatną - dodaje Jolanta Krysowata.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?