- Jeszcze tej procedury nie rozpoczynaliśmy - mówi Dariusz Wyborski, dyrektor departamentu public relations w lubińskiej spółce. - Można się spodziewać, że zrobimy to w najbliższych dniach.
Sprawę komplikują zamierzenia rządu Donalda Tuska. Przygotował on kontrowersyjny projekt ustawy o zasadach wykonywania niektórych uprawnień Skarbu Państwa, który wprowadza nowy sposób powoływania członków rad nadzorczych w 20-25 najważniejszych spółkach, między innymi w KGHM. Jeśli rząd postawi na swoim, nie będzie w nich już przedstawicieli załogi, a jedynie ludzie rekomendowani przez Komitet Nominacyjny, powoływany przez premiera raz na pięć lat .
Kluczowe pozostaje pytanie, czy Sejm zdąży z przyjęciem i wprowadzeniem w życie ustawy właścicielskiej przed końcem obecnej kadencji rady nadzorczej KGHM. Zdaniem związkowców, nie ma na to szans. Stąd konieczność przeprowadzenia, ostatnich być może, wyborów wśród załogi. Najprawdopodobniej wyłonionych w nich reprezentantów pracowników nie będzie można usunąć z rady przed 2014 rokiem (czyli przez całą trzyletnią kadencję). Leszek Hajdacki uważa, że to akurat rzecz drugorzędna.
- Najważniejsza jest idea tej ustawy - podkreśla. - Fakt, że chce ona zabrać pracownikom wpływ na to, co dzieje się z ich przedsiębiorstwem.
- Po wejściu w życie tej ustawy o sprawach takich, jak na przykład zakup złóż za granicą, prywatyzacja czy program inwestycyjny załoga będzie dowiadywać się post factum - twierdzi Józef Czyczerski.
Zobacz też: Wstrząs w kopalni Lubin
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?