Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie biletów miesięcznych w Lubinie

Ewa Chojna
Piotr Krzyżanowski
Bilety miesięczne, jak nazwa wskazuje, powinny być wystawiane na 30 lub 31 dni. W Lubinie to niemożliwe.

Tutaj taki bilet na okaziciela trzeba kupić przynajmniej na 60 dni. Dlaczego? Bo to już nie jest zwykły plastik, ale karta z czipem.

- Po prostu musi się zwrócić koszt produkcji karty elektronicznej. Wytworzenie każdej kosztuje 18 zł - wyjaśnia Grzegorz Ulbrych z lubińskiego magistratu.

Aby kupić bilet normalny na okaziciela (60 dni), uprawniający do przejazdu wszystkimi liniami autobusowymi, mieszkańcy Lubina muszą liczyć się z wydatkiem
ponad 230 zł. Bilety imienne są tańsze - za normalny, na dwa miesiące, na wszystkie linie, zapłacimy 192 zł.

- W Lubinie ceny są zdecydowanie za wysokie - narzeka Przemysław Baran z Lubina. - We Wrocławiu imienny bilet miesięczny kosztuje 80 zł. Jak pomnożymy przez dwa, to będzie 160 zł. To ponad 30 zł mniej niż u nas.

Karty elektroniczne zaczną obowiązywać w Lubinie od września, ale już rozpoczęło się ich wydawanie. - Pierwsza karta elektroniczna wydawana jest bezpłatnie. Można ją potem wielokrotnie zakodować jako bilet (imienny bądź na okaziciela) na okres od 7 do 365 dni - dodaje Ulbrych.

Lepiej takiej karty nie gubić, bo za wydanie następnej będziemy musieli zapłacić 18 zł.

Zobacz też: Fałszywe zgłoszenie o nożowniku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto