Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na finiszu kampanii proces za procesem. Raczyński przegrał, Białkowski wygrał

Ewa Chojna
Na finiszu kampanii proces za procesem. Raczyński przegrał, Białkowski wygrał
Na finiszu kampanii proces za procesem. Raczyński przegrał, Białkowski wygrał Ewa Chojna
Zarówno prezydent Lubina Robert Raczyński, jak i Tadeusz Kielan wójt gminy wiejskiej Lubin muszą opublikować w mediach sprostowania nieprawdziwych informacji jakie przekazywali opinii publicznej.

Roberta Raczyńskiego pozwał Grzegorz Zieliński, kandydat na prezydenta Lubina z ramienia Koalicji Obywatelskiej za wypowiedź na łamach Gazety Wrocławskiej o tym, że kontrkandydaci Raczyńskiego nie mają żadnego programu wyborczego.

- Nie może być tak, że tak ogromny podmiot, który dysponuje przewaga na starcie, ogromną machiną wyborczą już na starcie, próbuje jeszcze kłamiąc dyskredytować swoją konkurencję. To jest protest z naszej strony i nie godzimy się z takim postępowaniem. Cieszę się, że sąd pozytywnie rozpatrzył nasz wniosek a Robert Raczyński musi sprostować swoją wypowiedź - komentuje Grzegorz Zieliński, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Lubina.

Zadowolenia z decyzji sadu nie ukrywał tez Piotr Borys, kandydat Koalicji Obywatelskiej do Sejmiku. - Nie może być tak żeby ktoś publicznie zarzucał konkurentom, którzy od miesięcy pracują nad programem, konsultują program i w końcu go ogłaszają, że takiego programu na Lubin nie mają – powiedział. - W Lubinie nie ma opozycji. Ten wyrok sądu mówi o tym, że nie można mówić nieprawdy, a także to, że trzeba ją sprostować.

Z kolei Tadeusz Kielan musi zaprzestać rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących Marcina Białkowskiego, ubiegającego się o mandat wójta z ramienia Bezpartyjnych Samorządowców. Proces dotyczył przedruku materiału jednej z gazet kolportowanych na terenie m.in. Lubina. W materiale zawarto informację, że Białkowski jest prezesem jednej ze spółek zajmujących się recyklingiem odpadów. Autorzy materiału powołali się na źródło KRS, jednak Marcin Białkowski przedstawił dokumenty potwierdzające, że prezes spółki był jedynie od marca do września 2014 roku.

- Sąd Okręgowy w Legnicy przychylił się do mojego wniosku, wydając korzystne dla mnie orzeczenie w sprawie, którą skierowałem przeciwko Panu Tadeuszowi Kielanowi – mówi Marcin Białkowski. - Mimo moich próśb, Pan Tadeusz Kielan, wójt Gminy Lubin, nie usunął szkalującego mnie artykułu ani ze strony Urzędu Gminy Lubin, ani z facebookowego profilu tejże gminy. Dlatego skierowałem sprawę na drogę sądową. Legnicki Sąd w jednoznacznie brzmiącym postanowieniu zakazał dalszego rozpowszechniania oczerniających mnie informacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubin.naszemiasto.pl Nasze Miasto